Do Ferrari z Alfy Romeo
Na czele Scuderii stanie Fred Vasseur, który w ostatnich latach przewodził ekipie Alfa Romeo F1 Team ORLEN. Tuż po ogłoszeniu rozstania, Ferrari potwierdziło, że zostanie szefem włoskiej ekipy.
– Cieszymy się, że możemy powitać Freda Vasseura w Ferrari jako szefa zespołu. W swojej karierze z powodzeniem łączył swoje mocne strony techniczne jako wyszkolony inzynier z konsekwentną umiejętnością wydobywania tego, co najlepsze ze swoich kierowców i zespołów. Takie podejście i jego przywództwo są tym, czego potrzebujemy, by popchnąc Ferrari do przodu z nową energią – komentował Benedetto Vigna, dyrektor generalny Ferrari.
– Jestem naprawdę zachwycony i zaszczycony objęciem kierownictwa w Ferrari jako szef zespołu. Dla kogoś, kto całe życie pasjonował się sportami motorowymi, Ferrari zawsze było dla mnie szczytem wyścigowego świata. Nie mogę doczekać się współpracy z utalentowanym i pełnym pasji zespołem w Maranello. Uhonorujemy historię i dziedzictwo Scuderii i dostarczymy radość Tifosi na całym świecie – mówił Vasseur.
Alfa Romeo szuka następcy
Fred Vasseur stał na czele Saubera przez sześć sezonów. Plotkuje się, że jego następcą ma zostać Andreas Seidl, który w ostatnich sezonach pracował w McLarenie.
– Frederic dał naszemu zespołowi sześć imponujących lat przywództwa i ciężkiej pracy. Pomógł odbudować naszą firmę i zespół. Był w stanie zachęcić każdego z nas do dawania z siebie wszystkiego. Coraz lepsze wyniki, które nas cieszą, są świadectwem jakości jego występów u steru zespołu. Był pierwszym, który uwierzył w nasz projekt i zostawia zespół dużo silniejszy i zdrowszy niż wtedy, gdy przychodził do nas. Życzę Fredowi wielu sukcesów w jego przyszłych przedsięwzięciach – komentował Finn Rausing, prezes zarządu Sauber Holding.