LPG doprowadzi nas do łez?
Co będzie jednak z najtańszym paliwem w Polsce dalej? Wiadomo już, że diesel drożeje, lada moment taki sam los może podzielić benzynę. Z reguły paliwa te ciągną za sobą LPG, choć nie zawsze są ku temu podstawy. Bywa tak, że po prostu wzrasta na autogaz marża, aby odbiorcy dwóch pozostałych paliw nie musieli płacić aż tak wysokich cen.
Kierowcy zatem muszą mieć na uwadzę, że podwyżki mogą się pojawić, jednak nie będą one duże i aż tak znaczące dla ich portfela. Bo co innego jest płacić np. z kwoty 3 złote nagle 3,50 zł/l, niż z 6,90 złotych powyżej 8 złotych. Na razie jednak LPG jest stabilne i nikt nawet nie wspomina o tym, że może podrożeć. Kierowcy mogą zatem być zadowoleni z prognoz.
W Polsce wciąż wiele stacji paliw oferuje autogaz poniżej kwoty 3 złote. Zdarzają się i takie, gdzie wyświetla się na pylonie kwota nieco powyżej 2,80 zł/l. To już naprawdę bardzo korzystna oferta dla kierowców, która zachęca do tankowania i użytkowania samochodu. Nawet większe stacje paliw w ostatnim czasie zeszły z ceny LPG, co jest wynikiem obniżek w hurcie.