Czy tego chcemy, czy nie, bez większego sprzeciwu społecznego proponowane są w Polsce rozwiązania, które dla wielu ludzi mają odczuwalne, dosyć negatywne skutki. Wysokie ceny paliwa w połączeniu z drożejącym prądem, wodą, jedzeniem i ratą kredytu hipotecznego, są obecnie tym, co spędza wielu Polakom sen z powiek. Niestety przyszłość wydaje się mglista, przez co rozpoczyna się poszukiwanie alternatyw.
Hulajnoga elektryczna, czyli nowy standard?
Coraz więcej osób, gdy spojrzy na swój budżet domowy, zauważa, że sporą częścią wydawanych pieniędzy, jest paliwo. Dlatego, póki prąd jest relatywnie tani, ludzie kupują hulajnogi elektryczne, żeby przemieszczać się szybciej niż pieszo i taniej od podróży samochodem. Być może dzięki temu wybudowane w większych miastach ścieżki rowerowe zaczną wypełniać się ludźmi. Czy to będzie nowy standard transportu? Wiele na to wskazuje, że w określonych sytuacjach tak.
Problemy z komunikacją zbiorową
W Polsce trzeba zainteresować się bardzo mocno rozkładami jazdy wielu przewoźników, żeby składnie pokonać większy odcinek drogi z wykorzystaniem komunikacji zbiorowej. Bardzo często wydostanie się z mniejszej miejscowości do średniej wielkości aglomeracji, wymaga samochodu. Wtedy pojawia się problem, gdzie zostawić pojazd na dłużej, aby kontynuować podróż innym środkiem transportu. Istnieje swego rodzaju próżnia, która ciągle zmusza ludzi do używania samochodów spalinowych, ponieważ są oni pozbawieni alternatywy.
W Europie Zachodniej problem jest mniejszy?
Subiektywne odczucia pokazują, że w Niemczech, Szwecji, Austrii, w Czechach, czy na Węgrzech bez większego problemu można łączyć ze sobą wiele środków transportu, które działają bardzo sprawnie. Użytkowanie samochodu w większych aglomeracjach, jest wręcz utrudnieniem. Dlatego powstają specjalne parkingi poza miastem, gdzie przyjezdni mogą zostawić za darmo swój pojazd i udać się autobusem, kolejką miejską, tramwajem lub metrem do centrum miasta. Do tego taką podróż można przeprowadzić „w ciemno”, ponieważ komunikacja zbiorowa odjeżdża co kilka do kilkunastu minut. W Polsce takiego rozwiązania jeszcze długo nie będzie.
