W polskim prawie pojawił się nowy powód do odebrania kierowcy prawa jazdy
Nowe przepisy wprowadziły drakońskie kary, w związku z tym lepiej unikać sytuacji, które wiążą się z utratą prawa jazdy i mandatem. To zawsze oznacza znaczny uszczerbek w portfelu kierowcy i nie tylko.
Ustawodawca właśnie wprowadził w nowych przepisach kolejny dobry powód, by pozbawić uprawnień kierujących samochodem. Dotyczy to grupy, która wsiada codziennie za kółko w ramach swojej pracy. Co za tym idzie, mogą ją stracić, a wraz z nią dochód pozwalający na utrzymanie rodziny.
Jedno zaniedbanie wystarczy, by znowelizowana ustawa była źródłem dużych problemów.
3 miesiące- tyle wynosi zakaz wsiadania za kierownicę. Powód? Tachograf
Nowe przepisy zawierają zapis pozwalający na pozbawienie kierowcy zawodowego prawa jazdy za wszelkie błędy związane z tachografem.
Przez 3 kolejne miesiące nie będzie mógł prowadzić samochodu, jeżeli:
– nie włączy tachografu i nie będzie rejestrował wskazań dotyczących prędkości pojazdu, aktywności i przebytej drogi
– skorzysta: z cudzej karty kierowcy, dwóch własnych kart kierowcy, cudzej wykresówki, jednocześnie kilku wykresówek
– podrobi dane rejestrowane przez tachograf, korzystając z niedozwolonych urządzeń
– podczas jazdy odłączy tachografem
Za wyżej wymienione wykroczenia oprócz utraty uprawnień, kierowca otrzyma mandat w wynosi od 5 do 30 tys. zł. Jeśli go nie przyjmie, wówczas najwyższą kwotę grzywny zasądzi sąd.
Nowy przepis powstał, ze względu na proceder dotyczący oszustw związanych z tachografami, które rejestrują czas pracy kierowców. Dotkliwe konsekwencje mają skutecznie zniechęcić szefów, którzy do tej pory często wymuszali na kierowcach dłuższy czas pracy. Jak wiadomo, wypoczęty kierowca to mniejsze ryzyko wypadku.
https://wrc.net.pl/mh-pilne-za-brak-prawa-jazdy-zaplacisz-3-razy-wiecej-a-to-dopiero-poczatek-klopotow