Mężczyzna po spowodowaniu kolizji nie był w stanie wysiąść z samochodu. Jak można tyle wypić i wsiąść za kółko?!
– Na miejscu mundurowi ustalili, że kierowca peugeota w pewnym momencie zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w zaparkowanego przy jezdni forda. To jednak nie był koniec, gdyż mężczyzna dalej kontynuował swoją jazdę. Wracając na swój pas ruchu, nie utrzymał kierownicy i ponownie z niego zjechał, uderzając w jadące z naprzeciwka subaru, a następnie barierę energochłonną – mówi przedstawiciela otwockiej policji Paulina Harabin.
Gdy policjanci podeszli do rozbitego auta kierowca był tak mocno upojony alkoholem, że spał za kierownicą. Nie był w stanie nawet poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Funkcjonariusze pobrali mu krew do analizy, dzięki czemu zyskali potwierdzenie swoich przypuszczeń i tego co zobaczyli na miejscu zdarzenia. Niesamowite, jak można doprowadzić się do takiego stanu.
Teraz 58-letni mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem. Może to da mu coś do myślenia
58-latek w wyniku zdarzenia stracił prawo jazdy i trafił do celi. Teraz odpowie za spowodowanie kolizji, kierowanie pod wpływem alkoholu za co grozi mu kara dwóch lat pozbawienia wolności. Oprócz tego mężczyznę czeka najprawdopodobniej aż 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny w wysokości co najmniej pięciu tysięcy złotych. Może dzięki temu dostanie jakąś nauczkę…