Tyle kosztowały samochody 20 lat temu. Jak sami widzicie, tanio niestety nie było!
20 lat temu zamierzając kupić samochód w salonie wystarczyło mieć w swojej kieszeni około 20 tysięcy złotych. Wówczas mogliśmy sobie pozwolić na zakup takich aut jak Fiat Seicento czy nowe Daewoo Tico. Aktualnie mając taki budżet nie możemy sobie pozwolić na zakup nowego auta prosto z salonu. Z takim budżetem musimy postawić na auto używane. Mowa tutaj o takich pojazdach jak chociażby Skoda Octavia, Opel Astra czy Renault Laguna.
W starych czasach samochody segmentu A mieściły się w przedziale cenowym do 35 tysięcy złotych. Teraz ich cena wzrosła do około 60 tysięcy, co pokazuje, jak duża jest to przepaść. Najtańsze nowe samochody kosztują aktualnie w Polsce około 35-40 tysięcy złotych. Pamiętajcie jednak, że mają one o wiele lepsze wyposażenie niż te, które były dostępne w salonach za połowę niższą cenę dwadzieścia lat temu. No cóż, coś za coś, tak to już wszystko na tym świecie funkcjonuje.
Samochody premium kosztują teraz koło pół miliona złotych. A jak to wyglądało w przeszłości?
Przejdźmy może jeszcze do samochodów typu premium takie jak chociażby Audi A6, BMW serii 5, za które kiedyś wystarczyło zapłacić 150 tysięcy złotych. Dzisiaj w przypadku takich samochodów i określonych wersji trzeba zapłacić nawet pół miliona złotych. Nie wspominając już o takich modelach jak Audi A8 czy Mercedes Klasy S. Jak sami zatem widzicie, w przeciągu ostatnich dwóch dekad zmieniło się niemal wszystko. Ceny cały czas rosną do góry i zapewne za kolejne 20 lat sytuacja będzie wyglądała jeszcze gorzej. Ciekawe tylko co tamtejsze samochody będą miały nam do zaoferowania. Bo jak sami widzicie z biegiem lat rosną ceny, ale też rośnie jakość oferowanych usług.