BMW ma nową tradycję?
BMW od lat nie jest już twierdzą konserwatywnych kierowców. Z jednej strony bawarski producent odmawia odejścia od silników spalinowych i za to możemy postawić przy znaczku BMW ogromnego plusa. Podczas gdy konkurenci przesiadają się wyłącznie na prąd, Bawarczycy wciąż wierzą w benzynę i Diesel.
Ale od kilku lat obserwujemy trend, który jasno wskazuje, że dla BMW nie ma nic świętego. Jeszce nie tak dawno temu Niemcy deklarowali, że BMW nigdy nie zbuduje sportowego modelu „M” z turbodoładowaniem. Minęło kilka lat, a my nie mogliśmy kupić M-ki bez turbodoładowania…
Kierunek projektowania bawarskiej marki jest równie niezrozumiały. Choć znajdziemy w jej ofercie w miarę konserwatywne modele, ta tendencja maleje. Pomijając już nowe elektryczne eksperymenty, mamy równie dziwaczne przody w Serii 3 czy Serii 4. Ogromne nerki w Serii 7 i X7…
Seria 2 wygląda po prostu dziwacznie
Już w kwietniu zeszłego roku pojawiły się pierwsze przecieki na temat nowego BMW Serii 2. Dziś jesteśmy jednak kilka dni przed oficjalną premierą zaplanowaną na 8 lipca, a w mediach społecznościowych krąży zdjęcie pochodzące z prezentacji wideo.
Dyskusje na temat jego autentyczności trwają, ale wydaje się, że faktycznie tak będzie wyglądać nowa Seria 2. Podczas prezentacji niemiecki producent będzie pokazywał samochód w dokładnie tym samym kolorze.
To brutalnie prowokacyjny projekt, który nawet nie jest szczególnie nowoczesny. O ile ogromne nerki w Serii 3 można w jakiś sposób bronić, tak tutaj nie ma niczego, co mogłoby się podobać.
Διέρρευσε η νέα BMW M2#2series #2SeriesCoupe #automatic #bmw #bmwm2 #CLAR #Coupe #differential #Goodwood #hybrid #MDifferential #m2 #manual #S58 #X3M #X4M
source: @autoblog_gr https://t.co/nwIHbjZawW https://t.co/Bj70ryPffj pic.twitter.com/q31xGhHUMj— BMWforum.gr (@BMWforum_gr) July 4, 2021