Bez prawa jazdy, poszukiwany przez policję. Tym razem ITD trafiło na skomplikowany przypadek

To miała być zwykła kontrola inspektorów ITD. Ale po chwili okazało się, że mamy tutaj o wiele większy problem, niż się wydawało. We wszystko wciągnięta musiała być policja, która wyjątkowo interesowała się tym kierowcą.

Bez prawa jazdy, poszukiwany przez policję. Tym razem ITD trafiło na skomplikowany przypadek
Podaj dalej

ITD kontrolowała tonaż pojazdów na drodze krajowej numer 17 w miejscowości Sitaniec, niedaleko Zamościa. Kontrola była prowadzona w systemie preselekcji wagowej. Ten wskazał niewłaściwą masę jednego z dostawczaków, który szybko został zatrzymany.

KIEROWCO! SPÓŹNIŁEŚ SIĘ Z WYMIANĄ OPON? SPRAWDŹ NAJLEPSZE OFERTY!

Samochód z ładunkiem ważył 5 ton, co oznaczało przekroczenie dopuszczalnej wagi o 1,5 tony. Kiedy inspektorzy wykonywali czynności, kierowca nagle zbiegł z miejsca zatrzymania, pozostawiając dostawczaka. Wtedy na miejsce wezwana została policja.

Mięło kilkadziesiąt minut, kierowca wrócił na miejsce. Okazało się, że wrócił do firmy w której pracuje, ale pracodawca nakazał mu powrót. Mężczyzna od 2016 nie miał prawa jazdy, ale nie to był największy problem. Był osobą poszukiwaną do odbycia kary więzienia. Zajęła się nim policja.

Przeczytaj również