Tesla stawia powoli fabrykę w Gruenheide i szuka do niej pracowników. Jest ona zlokalizowana 50 kilometrów od polskiej granicy, więc wydaje się, że i Polacy chętnie złożą papiery do pracy. Co więcej, Elon Musk w dosyć specyficzny sposób zachęcił do składania CV – sam przeprowadza rozmowy kwalifikacyjne.
Musk przyleciał własnym samolotem na lotnisko Berlin Brandenburg. Na początku mówiło się, że to standardowa wizyta, ale sam miliarder zapowiedział, że sam będzie rozmawiał z zainteresowanymi pracą w Tesli. Efekt? Natychmiastowa reakcja dziesiątek tysięcy osób.
Oprócz możliwości poznania samego Muska, praca też wydaje się całkiem atrakcyjna. Do rozpoczęcia produkcji Tesla potrzebuje 7 tysięcy pracowników. Według Jochema Freyera, czyli szefa miejscowej agencji pracy, początkowe wynagrodzenie w Tesli wynosić będzie 2700 euro miesięcznie.