Bądźmy szczerzy. Ten rodzaj nadwozia, SUV-y Coupe, nie przypadł do gustu wszystkim odbiorcom. Jeśli chcecie szukać winnych za popularyzację tego segmentu, w pierwszej kolejności wskazalibyśmy na BMW i jego X6.
SUV-y Coupe sprzedają się świetnie
Mimo kontrowersyjnego wyglądu, SUV-y Coupe sprzedają się nad wyraz dobrze. To główny czynnik, dla którego coraz więcej marek wchodzi do tego segmentu. Jednym z najnowszych jest m. in. Mercedes-Benz ze swoim AMG-GLE 63S Coupe, który jest następcą AMG-GLE 53 Coupe.
BMW oczywiście dodało do swojej oferty takie modele jak X4, czy X2, które uzupełniają flagowego w tym segmencie X6. Grupa Volkswagena ma z kolei swoje Audi Q8, czy Porsche Cayenne Coupe.
Kto to kupuje?
Strategic Vision, firma badawczo-konsultingowa zajmująca się motoryzacją, raz do roku zbiera dane od nabywców nowych samochodów. Firma ma wgląd na to, dlaczego ludzie kupują SUV-y Coupe. Według jej raportu wynika, że ci klienci są średnio od 4 do 5 lat młodsi od nabywcy typowego SUV-a. To pozwala producentom obniżyć średni wiek użytkownika marki, co z kolei przekłada się na lepszą jej atrakcyjność.
W swoim raporcie firma dodaje również, że nabywcy SUV-ów są mniej wrażliwi na cenę. Oznacza to, że producenci mogą podnieść cenę tych pojazdów i nie wpłynie to znacząco na sprzedaż. Co najważniejsze, nabywcy SUV-ów Coupe w tej grupie wiekowej są bardziej świadomi i przykładają większą wagę do swojego wizerunku.
Profil klienta
– Bardziej niż czegokolwiek innego, nabywcy SUV-ów Coupe chcą dobrze wyglądać w swoim samochodzie i wyróżniać się na tle innych – mówi w raporcie Alexander Edwards, prezes Strategic Vision.
– Pojazd jest dla nich przedłużeniem własnej osobowści, coś w rodzaju gracza, który na konsoli widzi awatara online, jako przedłużenie tego, kim są. Oprócz reprezentowania siebie chcą, aby pojazd reprezentował ich sukces – dodał.