Harmonogram zajęć na torze Nurburgring był w ten weekend nieco zaburzony – drugi, finałowy wyścig miał miejsce nie tradycyjnie w niedzielę, a w sobotę. Wszystko za sprawą 24-godzinnego wyścigu, który rozpocznie się dziś o 15 i skończy następnego dnia.
Zawodnicy Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup ustawili się na swoich polach startowych tuż po godzinie 8:00. Leonard Hoogenboom pewnie wystartował z pole position i przez cały dystans wyścigu kontrolował swoje prowadzenie.
Na drugim stopniu podium ukończył Mike Hesse, wyprzedzając bardzo dobrze dysponowanego Robina Rogalskiego. Polski zawodnik opuści Nurburgring z dwoma wizytami na podium na koncie – w piątek był drugi, natomiast w sobotę trzeci.
Równą formę utrzymuje także Jędrzej Szcześniak – reprezentant Daftracing zaliczył nieco słabszy start i z szóstego spadł przez chwilę na miejsce numer 8. Szybko jednak rozprawił się z dwójką rywali i kontynuował jazdę na pozycji numer 6. Tuż przed końcem wyścigu udało mu się zaatakować Rudolfa Rhyna. Ostatecznie urzędujący wyścigowy mistrz Polski minął linię mety na 4. miejscu, powtarzając swój rezultat z dnia poprzedniego.
Czołową piątkę uzupełnił Rudolf Rhyn, wyprzedzając Patricka Schneidera, Maxa Zschuppe i Toma Spitzenbergera.