Szcześniak, który nieco ponad 2 miesiące temu zadebiutował za kierownicą wyścigowego Audi R8 LMS GT4 na torze Hungaroring, postanowił dołączyć do pełnego cyklu.
Zawodnik jeżdżący na co dzień Porsche 911 GT3 Cup zaznacza jednak, że ten sezon ma być przygotowaniami do roku 2019.
Jędrzej Szcześniak: – Bardzo cieszę się, że na stałe wracam na europejskie tory, europejskie eventy i do europejskiej rywalizacji. Jestem zwolennikiem takiej formuły ścigania, gdzie wszystkie pojazdy są równe, mają taki sam performance, a o końcowym wyniku decydują przede wszystkim umiejętności kierowcy. Nie można zapominać, że każdy z zawodników ma możliwość doboru własnego setupu i tutaj pomoc mojego inżyniera wyścigowego, Michała Ratajczyka, powinna być nieoceniona. Z tego co wiem, stawka w Audi Sport Seyffarth R8 LMS Cup ma się sukcesywnie powiększać, żeby do końca roku osiągnąć 20 samochodów! Będą to zawodnicy z całej Europy, więc w przyszłym roku będziemy ścigać się bardzo na poważnie. Tak też traktuję ten sezon – startuję w pozostałych trzech rundach sezonu 2018 aby maksymalnie przygotować się na przyszły rok, poznać samochód, poznać jego optymalne ustawienia. Przed nami dużo pracy, której już dziś nie mogę się doczekać.
Harmonogram rywalizacji podczas 4. rundy będzie nieco inny od tych, znanych z pozostałych weekendów wyścigowych. Tym razem piątek będzie wolny od zajęć, a kierowcy przystąpią tylko do jednej sesji treningowej w sobotni poranek. Pierwszą sesję kwalifikacyjną zaplanowano na godzinę 16:15, a trwający 30 minut wyścig wystartuje punktualnie o 18:15.
Drugim i jednocześnie finałowym dniem na Brands Hatch będzie niedziela. Kierowcy wyjadą na tor dwukrotnie – po raz pierwszy na sesję kwalifikacyjną zaplanowaną na godzinę 11:35. Światła na polach startowych przed drugim wyścigiem zgasną punktualnie o 16:25.