Czterokrotny rajdowy mistrz świata w wywiadzie dokonał m.in. oceny swoich kierowców. Fin przyznał, że kryzys Latvali został spotęgowany w momencie, gdy Ott Tänak z marszu zaczął osiągać najlepsze wyniki spośród kierowców Toyoty Yaris WRC. Jari-Matti mimo niezłego początku sezonu (3. miejsce w Rajdzie Monte Carlo) nie zaliczył żadnego czystego rajdu, cierpiąc przez wypadki lub awarie. W efekcie najbardziej doświadczony kierowca w ekipie Mäkinena zajmuje 9. miejsce w punktacji kierowców, podczas gdy Ott Tänak i Esapekka Lappi znajdują się odpowiednio na 3. i 4. miejscu w mistrzostwach.
Tommi Mäkinen: Forma Otta i sposób w jaki zaadaptował się do Yarisa postawiło Jari-Mattiego pod presją. Jego odpowiedzią był maksymalny atak, bez przerwy, przez co popełniał błędy. Wiem, że to trudna sytuacja. […] Nie wiem czy mogę mu pomóc. Próbowałem już wielu rzeczy, ale on nagle wywarł na mnie dużą presję. To skomplikowane, ale staramy się dać mu najlepsze warunki do osiągnięcia wyników, dzięki którym odzyskałby pewność. […] Oczywiście jestem rozczarowany. Jari-Matti jest lepszym kierowcą niż pokazuje w tym roku. Wie jak jeździć szybko, ale zajmowane przez niego pozycje są dalekie od jego poziomu.
Szef rajdowego Toyota Gazoo Racing przyznał także, że zespół stale pracuje nad wydajnością Yarisa WRC, ale nie chciał wskazać, w których obszarach i kiedy można spodziewać się poprawek z wykorzystaniem jokera homologacyjnego. Mäkinen zwrócił uwagę, że obecnym samochodem można walczyć o zwycięstwa na szybkich odcinkach specjalnych z dobrą przyczepnością. Toyota powinna być zatem czołowym graczem podczas Rajdu Finlandii. Poprawy wymagają jednak osiągi na śliskich nawierzchniach.