Czwarta część kwalifikacji rozpoczęła się tradycyjnie od wyścigu zawodników, którzy poradzili sobie najgorzej w Q3. Tak oto na starcie pojawili się Janis Baumanis, Ma Quinghua oraz Herve Lemonnier. Jak łatwo było się domyślić, równych nie miał sobie ten pierwszy. Z dobrej strony pokazał się Mark Higgins, który znów zwyciężył w swoim biegu. Tym razem za swoimi plecami przywiózł on m.in. Gregoire’a Demoustiera i Guerlaina Chicherita.
Przedsmakiem wielkich emocji był bieg numer trzy. Tam najlepszy był Tommy Rustad, który przywożąc za sobą Timura Timerzianowa, Antona Marklunda i Robina Larssona zapewnił sobie miejsce w półfinałach. Race 4 to kolejne zwycięstwo Skandynawa. Tym razem najlepszy był Andreas Bakkerud, który pokonał braci Hansenów i w Q4 zajął miejsce trzecie. Dlaczego trzecie? Bo w wyścigu numer pięć dwa pierwsze miejsca znów zgarnęli Johan Kristoffersson i Sebastien Loeb.
Po czterech sesjach kwalifikacyjnych największym dorobkiem punktowym popisać może się Johan Kristoffersson. Szwed zgromadził 178 oczek i pokonał drugiego Sebastiena Loeba o 9 punktów. Z bardzo niewielką stratą do Francuza na kolejnych miejscach mamy też Pettera Solberga oraz Mattiasa Ekstroma. Do półfinałów dostali się również Andreas Bakkerud, Timmy i Kevin Hansenowie, Niclas Gronholm, Kevin Eriksson, Jerome Grosset-Janin, Tommy Rustad oraz Timur Timerzianow.