Ogier poza dziesiątką

Dzisiejszej nocy odbył się odcinek testowy przed Rajdem Australii. Najlepiej spośród wszystkich zawodników poradził sobie Thierry Neuville. Zaskakująco słabo pojechał nowy/stary mistrz świata Sebastien Ogier oraz Hayden Paddon, dla którego jest to niemal domowy rajd.

Ogier poza dziesiątką
Podaj dalej

Shakedown wystartował równo o godzinie 22:00 czasu polskiego i skończył się już po północy. Musimy się przyzwyczaić w ten weekend do takich godzin, Rajd Australii będzie najtrudniejszą do śledzenia rundą w kalendarzu. Większość zawodników swoje najlepsze czasu ustanawiała na trzecich i czwartych przejazdach. Najlepiej z całej stawki zaprezentował się Thierry Neuville. Belg o 0,5 s. pokonał ex-aequo drugich Stephane’a Lefebvre’a (!) i Elfyna Evansa.

Tuż za pierwszą trójką uplasowali się Jari-Matti Latvala oraz Kris Meeke. Zadziwiająco słabo pojechali Andreas Mikkelsen, Hayden Paddon i Sebastien Ogier. Norweg zaliczył najwięcej, bo aż sześć przejazdów i ukończył na ledwie 9. pozycji. Dla Nowozelandczyka jest to prawie domowy rajd, on zna charakterystykę tych tras najlepiej, skończył jako 10. Najgorzej z wszystkich pojechał Ogier. Francuz tracił w trakcie całego odcinka testowego dużo czasu i zamknął stawkę samochodów WRC.

W WRC 2 najlepszy był Kalle Rovanpera… chociaż w tym przypadku jest to trochę zwodnicze, bo tylko Fin zgłosił się do rajdu w tej kategorii. Podobną sytuację mamy w WRC Trophy, gdzie trasę samotnie przemierza Jourdan Serderidis.

Tagi: WRC Rajd Australii

 

Przeczytaj również