Kubica: Cieszę się z powrotu na tory F1

Na tę wiadomość czekali wszyscy polscy kibice – Robert Kubica wraca na tory wyścigowe w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Krakowianin nie ukrywał radości z powrotu na obiekty znane mu z czasów Formuły 1.

Kubica: Cieszę się z powrotu na tory F1
Podaj dalej

Zwycięzca Grand Prix Kanady w sezonie 2017 będzie reprezentował barwy zespołu ByKOLLES Racing, a jego zespołowym partnerem będzie Brytyjczyk Oliver Webb. Trzeci zawodnik ekipy zostanie ogłoszony w późniejszym czasie.

Sezon Długodystansowych Mistrzostw Świata rozpocznie się 16. kwietnia od wizyty na brytyjskim Silverstone, a perłą w całym kalendarzu będzie zaplanowany na połowę czerwca 24-godzinny wyścig Le Mans.

 – Po czasie spędzonym w rajdach szukałem najbliższego odpowiednika Formuły 1. Dokładnie to znalazłem w samochodzie LMP1 – mówi Robert. – Pod koniec ubiegłorocznego sezonu Długodystansowych Mistrzostw Świata miałem okazję do pokonania pierwszych okrążeń za kierownicą CLM P1/01. Dość szybko poczułem się komfortowo i mogłem zwiększać tempo z każdym kolejnym kółkiem.

 Robert Kubica wspólnie z Oliverem Webbem, który nie krył dziś zadowolenia z dołączenia do zespołu kierowcy formatu Polaka, pojadą cały sezon w bolidzie CLM P1/01 napędzanym silnikiem Nismo.

 Jeśli zbiorę odpowiednie doświadczenie, będę w stanie jechać jeszcze szybciej. Już nie mogę doczekać się testów na torze Monza, a także pierwszej rundy w Silverstone. W trakcie sezonu zespół ByKOLLES Racing dołoży wszelkich starań, by rozwijać nasz bolid. Cieszę się, że mogę być tego częścią – kontynuuje Kubica.

– Seria WEC odwiedza dobrze znane mi z Formuły 1 tory, za wyjątkiem Le Mans. Słyszałem jednak o francuskim torze same dobre rzeczy. Jestem podekscytowany moim pierwszym startem w tym 24-godzinnym wyścigu – zakończył krakowianin.

 

Przeczytaj również