Bogacz w pickupie ciągnął jacht i nie zamierzał wlec się 100 km/godz. Wyprzedzanie zakończyło się katastrofą

Holowanie przyczepy, zwłaszcza z ciężkim ładunkiem, wymaga umiejętności i wyobraźni. Tego jednak nie da się kupić, o czym przekonał się pewien bogacz z Australii.

Do wydarzenia na filmie doszło ponad miesiąc temu na Braidwood Rd w Tianjara Creek (Nowa Południowa Walia). Mężczyzna transportujący swój jacht zdecydował się wyprzedzić 2 samochody na raz.

Jednak rozpędzenie się na wąskiej drodze do ponad 100 km/godz. zdestabilizowało przyczepę. W konsekwencji pickup uderzył w barierkę, łódź odczepiła się z lawety, a cały zestaw zablokował drogę. W wypadku nikt na szczęście nie ucierpiał na zdrowiu.