Igor Szmidt Igor Szmidt 28.09.2018

Porsche otwiera bramy Weissach, poznajemy od środka rekordowe 919 Evo

Porsche otwiera bramy Weissach, poznajemy od środka rekordowe 919 Evo

Porsche otwiera bramy Weissach, poznajemy od środka rekordowe 919 Evo

7 interakcji
Porsche otwiera bramy Weissach, poznajemy od środka rekordowe 919 Evo

Końcówka września była w tym roku wyjątkowo pracowitym okresem, głównie z powodu przeniesionego na ten termin Rajdu Polski. Mimo imprezy w Mikołajkach, udało nam się „wcisnąć” do harmonogramu wyjazd do Weissach, gdzie na zaproszenie Porsche Motorsport poznaliśmy z bliska bijący w tym roku wszystkie rekordy model 919 Evo.

Siedziba zespołu Porsche LMP w Weissach była zamknięta dla szerszej publiczności przez lata, w których 919 Hybrid rywalizowało na torach mistrzostw świata. Było to spowodowane dwoma czynnikami – tajemnicami, jakie skrywały mury oraz ich stan. Skryta gdzieś z tyłu siedziba ludzi czuwających nad programem LMP w Porsche Research and Development Centre w Weissach nie była reprezentatywna i przypominała bardziej plac budowy, aniżeli jeden z najbardziej rozwiniętych technologicznie „garażów” w Europie.

Era Porsche 919 Hybrid we wstecznym lusterku

Porsche zdecydowało się na powrót do Le Mans w czerwcu 2011 roku. Wiceprezydentem programu LMP1 został Fritz Enzinger, dyrektorem technicznym Alexander Hitzinger, a cała masa pracowników rozpoczęła studiować regulaminy dotyczące budowy silników LMP1.

Podczas gdy w 2012 roku w Weissach powstawał najbardziej innowacyjny samochód wyścigowy tamtych czasów, buldożery i betoniarki zabrały się do pracy. Na miejscu powstają dwa nowe budynki – garaż przeznaczony do budowy samochodu, silników, skrzyń biegów oraz laboratorium do prac z wysokim napięciem. Wjeżdża również najnowocześniejszy symulator.

Jeszcze przed ich powstaniem, rozpoczynają się rozmowy o pracę z nowymi kandydatami – Porsche LMP Team rozrasta się do 260 pracowników.

W czerwcu 2013 roku Porsche 919 Hybrid po raz pierwszy wyjeżdża z garażu. Początki są trudne, ale dają dodatkową motywację pracownikom. Rok później Porsche prezentuje nową, nietypową jednostkę napędową – mały i wydajny 2-litrowy silnik V4 z turbodoładowaniem, który generuje 500 koni mechanicznych, a dodatkowo wspierany jest przez system odzyskiwania energii z hamowania oraz wytwarzanych przez układ spalinowy gazów. Dwa systemy dają dodatkowe 400 konie mechaniczne. Co więcej, 919 ma stały napęd na cztery koła. Jednostka V4 napędza tylną oś, e-silnik przednią.

W swoim debiutanckim sezonie w 2014 roku Porsche 919 Hybrid sięgnęło po dwa pole position (Spa-Francorchamps oraz Sao Paulo) i wygrało swój pierwszy 6-godzinny wyścig w Brazylii.

Wysłać światu wiadomość

Sześć tytułów mistrzowskich i trzy zwycięstwa na Le Mans osiągnięte przez Porsche 919 Hybrid dowodzą, że odważna decyzja zbudowania czegoś zupełnie nowego była trafiona – mówił Michael Steiner, członek zarządu Porsche AG pod koniec wspólnej historii Porsche w WEC. – Mam tu na myśli szczególnie obszary związane z technologią baterii, downsizingiem silnika, zwiększoną wydajnością turbo w silnikach benzynowych czy przede wszystkim systemach odzyskujących energię.

Co właściwie sprowadziło nas do Weissach? Ostatnie poczynania inżynierów z Porsche, którzy po wycofaniu się z Długodystansowych Mistrzostw Świata otrzymali wolną rękę.

Zadanie było proste – panowie, mamy świetny pakiet, ale trochę ograniczają go regulaminy związane z WEC. Dajcie się ponieść fantazji.

Po wszystkich sukcesach odniesionych na torach wyścigowych pakiet 919 Hybrid był po prostu zbyt dobry, aby skończył w muzeum. Inżynierowie Porsche zachodzili więc w głowę: co ten samochód będzie w stanie osiągnąć, jeśli nie będziemy ograniczeni regulaminami?

Na tej podstawie powstało 919 Evo – samochód, którym Neel Jani pobił obecny rekord okrążenia należący do samochodu Formuły 1 na torze Spa-Francorchamps, a Timo Bernhard ustanowił nowy rekord na Nordschleife. Onboard z tego kółka na YouTubie obejrzały milionu użytkowników.

To była ostatnia odsłona 919 – teraz Porsche postanowiło odsłonić nieco samochody przed nami. W warsztacie technologicznym w Weissach, było to możliwe dopiero pierwszy raz. Na nasze pytania i wątpliwości odpowiadali inżynierowie odpowiedzialni za konkretne działy: silnik spalinowy, systemy odzyskiwania energii, nadwozie, aerodynamika, opony oraz regulaminy.

Silnik spalinowy

Po szczegółowej analizie dostępnych opcji Porsche zdecydowało się na pojemność zaledwie 2 litrów w układzie V4, który został najbardziej wydajnym silnikiem, jaki niemiecki producent stworzył do tej pory.

Pierwszy test odbywający się na jednym cylindrze zostaje przeprowadzony jeszcze w 2012 roku na hamowni. 3 miesiące później gotowa jest pierwsza jednostka V4, która zostaje sprawdzana w garażu. Wszystko idzie zgodnie z planem, aż do momentu, w którym jednostka zostaje podpięta w samochodzie, a w skutek ogromnych wibracji pęka drążek między skrzynią biegów a silnikiem.

Inżynierowie wprowadzili poprawki, jednak podstawowy problem wibracji pozostał. Co ciekawe, okazało się, że częstotliwość drgań silnika odpowiadała naturalnym częstotliwościom ludzkiego ciała. Po pierwszych przejazdach testowych kierowcy mieli problemy z oddychaniem, wzrokiem i mdłościami. Na cztery miesiące przed rozpoczęciem sezonu pojawił się jednak nowy wał korbowy, a testy rozpoczęły się na poważnie.

Po wycofaniu się z serii WEC, jednostka V4 może spalać nielimitowane ilości paliwa i pokazać swój pełny potencjał. Używając tego samego paliwa z dodatkiem bio-etanolu i tym samym oprogramowaniem, moc silnika wzrosła z 500 do 720 koni mechanicznych.

System odzyskiwania energii

Przepisy cyklu WEC mówiły o zachowaniu odpowiedniego balansu między wykorzystaniem paliwa a energii – im więcej energii elektrycznej wykorzystuje samochód, tym mniej paliwa może spalać.

Już w drugim sezonie Porsche sięgnęło najwyższego poziomu przewidzianego przez przepisy: od 2015 roku 919 wykorzystywał 8 MJ na liczącym 13,629 kilometrów okrążeniu toru Le Mans. To oznaczało zmniejszone spalanie paliwa z 4,79 l/okr do 4,76 l/okr. W 2017 było to już zaledwie 4,3 litra.

Wtedy jeszcze system odzyskiwania energii pracował dużo poniżej swojego pełnego potencjału – dopiero w wersji Evo zaprezentowanej w 2018 roku inżynierowie pokazali, na co ich stać. Gdy Neel Jani ustanawiał rekord toru Spa-Francorchamps miał dostępnych 8,49 MJ. Na tym samym torze, przestrzegając przepisów WEC, liczba ta wynosiła zaledwie 6,37.

Nadwozie

Podobnie jak w Formule 1, nadwozie 919 stworzone jest na podstawie monokoku wykonanego z włókna węglowego. Wspólnie z silnikiem i skrzynią biegów formuje kręgosłup całego samochodu.

919 Evo powstało na bazie nadwozia numer 1704, którym w 2017 roku w Le Mans ścigali się Neel Jani, Andre Lotterer oraz Nick Tandy. Wszystko, co nie było potrzebne do ustanowienia jednego szybkiego okrążenia zostało usunięte: klimatyzacja, system oświetlenia, wycieraczka przedniej szyby, kilka sensorów, elektroniczne urządzenia z kontroli wyścigu oraz pneumatyczny system podnoszenia. Układ sterowania i zawieszenie zostały wzmocnione ze względu na większe obciążenia i większą moc. Z tego samego powodu, Michelin przygotował dla 919 Evo specjalne opony.

Aerodynamika

Pierwsza wersja modelu 919 w 2014 roku była testowana w tunelu aerodynamicznym Dallary we Włoszech. W sezonie 2015 nadwozie zostało opracowane już w 100% w Weissach, a testy kolejnych części odbywały się już na bardziej zaawansowanym tunelu aerodynamicznym zespołu Williams Formula 1.

Evo jest dłuższe od swojego „oficjalnego” poprzednika aż o 42,5 centymetra. Aktywne aero również pojawiło się w najszybszym wyścigowym samochodzie świata – podobnie jak w F1, na prostych zmniejszany jest opór, by osiągać wyższe prędkości.

Opony

Dla Michelin program Porsche 919 był ważnym przedsięwzięciem i wyzwaniem na każdym szczeblu – mówi Jerome Mondan, który przewodził programowi długodystansowych wyścigów w Michelin Motorsport.

Zważywszy na profil i prestiż całego projektu, nie mieliśmy innego wyjścia, jak tylko dostarczyć Porsche bardzo szybkich opon. Musieliśmy zacząć od zaprojektowania opon na miarę, idealnie dopasowanych do zawieszenia i aerodynamiki. Z zaledwie trzema różnymi dostępnymi mieszankami, musieliśmy też idealnie oszacować ich optymalne okno pracy, aby upewnić się, że będziemy szybcy w każdych warunkach, jakie mogą pojawić się w trakcie wyścigu.

– Udało się nam ustanowić mocną i trwałą współpracę pomiędzy naszymi inżynierami a inżynierami Porsche w siedzibie w Weissach, z którymi omawialiśmy wyścigowe strategie, analizowaliśmy i podejmowaliśmy kluczowe techniczne decyzji razem.

Przeczytaj również