Jak zabrać się za odpięcie akumulatora?
Proste rzeczy mogą okazać się czasem najbardziej trudne i tak może być w przypadku akumulatora i jego wyjęcia. Do tej czynności trzeba się wbrew pozorom dobrze przygotować. Trzeba pamiętać o tym, że należy posiadać odpowiedni klucz do odkręcenia klem. Nie można również zapomnieć o kolejności, a mianowicie którą klemę należy odpiąć pierwszą – dodatnią czy ujemną.
Do tego wszystkiego warto mieć ze sobą coś do ochrony klem, gdy te już zostaną zdjęte. Wszystko po to, aby gdy druga z nich będzie jeszcze podpięta, nie spowodować zwarcia. Można ją np. zaizolować, bądź nałożyć na na nią jakiś kawałek materiału. Warto też mieć ze sobą kawałek papieru ściernego, aby je oczyścić, co zagwarantuje lepsze przewodzenie prądu.
W jakiej kolejności odłączyć akumulator?
Zabierając się za odłączenie akumulatora, trzeba pamiętać o tym, aby robić to na wyłączonym silniku i do momentu aż on nie ostygnie. Warto wyłączyć również wszystkie odbiorniki prądu – radio, światła, kamerę, etc. Wszystko po to, aby nie doszło do niepotrzebnego zwarcia, wybicia bezpieczników czy przepięcia sprzętu.
Dopiero wtedy można zabrać się za odłączanie akumulatora. I tutaj kluczowe jest to, który zacisk najpierw odłączyć. W pierwszej kolejności zawsze odłączamy klemę minusową, a dopiero jako drugą klemę dodatnią. To bardzo ważne, aby nie uszkodzić zarówno samej baterii, jak i nawet samochodu.
Co zrobić po odpięciu akumulatora?
Najważniejsze, aby już po wypięciu pierwszej klemy dobrze ją zabezpieczyć. Wiadomo, że w pewnym momencie będziemy musieli ją tam pozostawić. Dlatego też trzeba odpowiednio zadbać o to, aby nie miała ona styczności z niczym w samochodzie, co mogłoby doprowadzić do niepotrzebnego zwarcia. Po chwili to co zrobiliśmy z klemą minusową, trzeba zrobić z dodatnią.
Po odpięciu akumulatora warto przetrzeć drobnoziarnistym papierem ściernym elementy pod które podpięte są klemy. Może pojawić się na nich m.in. rdza czy inne zanieczyszczenia. Im będą one bardziej czyste, tym lepiej. To samo tyczy się klem, lecz je czyścimy w momencie przed podpięciem, aby zawsze jedna z nich była zabezpieczona.
Jak zadbać o akumulator po odłączeniu?
Akumulator nie jest rzeczą lekką, więc zanosząc go np. do domu, garaży czy piwnicy, trzeba uważać, aby po drodze nam nigdzie nie upadł. Należy się z nim obchodzić niczym z małym dzieckiem, aby mieć pewność, że nie dojdzie w nim do żadnego uszkodzenia. Choć to rzecz na pierwszy rzut oka dość solidna, to jednak bez trudu można ją uszkodzić. Warto zatem zadbać o to, aby akumulator nie odczuwał tego, że został wyjęty z pojazdu i jest transportowany w inne miejsce.