Z jakiegoś powodu złodzieje nie kradną tych samochodów
Zeszły rok był pełen rekordów również w Ameryce. W 2023 roku Stany Zjednoczone odnotowały nadzwyczaj rekordową liczbę kradzieży samochodów. Raporty opublikowane przez amerykańskie stowarzyszenie branży ubezpieczeniowej mówią, że między styczniem a lipcem 2023 roku dużo się działo. Praktycznie co miesiąc do ubezpieczycieli trafiało aż 80 000 zgłoszeń dotyczących kradzieży. W przeciągu zaledwie sześciu miesięcy złodzieje okradli Amerykanów z ponad 500 000 samochodów.
Wzmożone kradzieże nie dzieją się jedynie na terenie USA. Problem ten już od dłuższego czasu dotyczy również Kanady, na przestrzeni kilku lat liczba skradzionych pojazdów wzrosła aż o 50 proc. W ostatnim czasie premier kraju zwołał nawet posiedzenie kryzysowe, które zaowocowały wprowadzeniem nowych regulacji prawnych. Władze wierzą, że to jedyne wyjście, by skutecznie zwalczyć plagę kradzieży.
Co może być przyczyną tak drastycznego wzrostu kradzieży pojazdów? Eksperci uważają, że stoją za tym między innymi nowe technologie. W szczególności chodzi tutaj o takie rozwiązania, jak systemy bezkluczykowe. Jest to nie tylko ułatwienie dla kierowcy, ale również dla przestępców, chcących dostać się do naszego auta. Analitycy zwracają również uwagę na to, że zmieniła się również motywacja złodziei. Kiedyś samochody były kradzione, aby przerobić je na części i sprzedać. Obecnie skradzione auta trafiają na inne rynki.
Co warto wiedzieć jako kierowca?
Z zachodnich raportów dotyczących skradzionych samochodów można zauważyć, że pojawił się pewien trend wśród złodziei. Otóż unikają oni pojazdów elektrycznych. Najpopularniejszy samochód bateryjny w Ameryce, czyli Tesla model 3, jest najrzadziej kradziony w całych Stanach Zjednoczonych.
Czemu akurat właściciele samochodów elektrycznych mogą czuć się bezpiecznie? Jest sporo teorii na ten temat. Między innymi eksperci wspominają o rozbudowanych funkcjach sieciowych właśnie w tego typu pojazdów. Nowe samochody w większości posiadają dedykowaną aplikację do zdalnej obsługi. W przypadku “smart” elektryków sprawa jest bardziej skomplikowana.
Z brakiem kradzieży samochodów elektrycznych wiąże się kilka czynników. Pierwszym z nich zdecydowanie jest to, że zaawansowane technologie znajdujące się w takich pojazdach mogą odstraszać potencjalnych złodziei. Zwłaszcza, iż nowoczesne narzędzia rozwijają się w ogromnym tempie. Więc po pierwsze: możemy mieć tu do czynienia z dodatkowym ryzykiem, strachem, a przy okazji utrudnieniem.
Drugą równie istotną rzeczą jest zapotrzebowanie nielegalnego rynku. Choć z pewnością części aut elektrycznych są wysoko wartościowe, to zapewne nie zawsze jest na nie zapotrzebowanie.