Samochód z napędem elektrycznym uratował mistrza świata WRC. Omal nie utknął w lesie za kołem podbiegunowym

Rajdowy mistrz świata, Kalle Rovanpera ma za sobą pierwszy start w tym roku. Fin treningowo przed występem w Rajdzie Szwecji wystartował w Rajdzie Arktycznym. 23-latek zmierzał po zwycięstwo, ale na ostatnim odcinku awarii uległa jego Toyota GR Yaris Rally1. Gdyby nie samochód z napędem elektrycznym, Kalle spędziłby dłuższą chwilę w lesie za kołem podbiegunowym.

Kalle Rovanpera / Rajd Arktyczny 2024
Podaj dalej

Rajd Arktyczny, czyli Arctic Lapland Rally z bazą w Rovaniemi to lokalny klasyk w Finlandii, który odbył się już po raz 59-ty. Gwarancja zimowej pogody z racji ulokowania w obrębie kręgu polarnego często przyciąga na start załogi z Rajdowych Mistrzostw Świata (WRC). Nie inaczej było tym razem, bo fabryczny zespół Toyoty zgłosił dwóch swoich kierowców. Kalle Rovanpera i Elfyn Evans mieli okazję sprawdzić się ze sobą w hybrydowych autach Rally1.

Jari-Matti Latvala / Juho Hannien / Toyota Celica Turbo 4WD ST185 / Rajd Arktyczny 2024
Rekordzista w liczbie występów w WRC (210), Jari-Matti Latvala imponował tempem w ponad 30-letniej Celicy Turbo 4WD ST185. // fot. Toyota

W ponad 30-letniej Toyocie Celicy Turbo 4WD ST185 do rywalizacji ruszył też szef ekipy Toyoty, Jari-Matti Latvala. Do Finlandii przyjechał również fabryczny zespół Citroena z C3 Rally2 dla Nikołaja Griazina z WRC2. Ze stawki Junior WRC, Forda Fiestę Rally3 do Rovaniemi przywiózł m.in. debiutujący w cyklu Jakub Matulka. Z jego rywali, którzy wystąpią w Rajdzie Szwecji wystartowali też drugi w ubiegłym sezonie JWRC Diego Dominguez Jr.. Fabio Schwarz (syn Armina Schwarza, zwycięzcy 1 rundy WRC), Petr Borodin i Roberto Blach Jr.

Samochód z napędem elektrycznym przydał się Rovanperze

Zgodnie z przewidywaniami, ton rywalizacji nadawało dwóch najlepszych kierowców ubiegłego sezonu WRC. Przed ostatnim odcinkiem Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen wypracowali blisko minutę zapasu (54,5 sek.) nad Elfynem Evansem i Scottem Martinem. Jednak mistrzowie świata zatrzymali się na końcowej próbie, ponieważ z treningowej Toyoty GR Yaris Rally1 wyciekał olej (w egzemplarzu testowym wykorzystano stare części). Przed pozostaniem na dłużej w lesie za kołem podbiegunowym Rovanperze pomógł układ hybrydowy Rally1. Kalle zdołał sam zjechać z oesu przy użyciu tylko napędu elektrycznego. Tym samym najszybszą załogą byli Evans i Martin, rundę mistrzostw Finlandii Toyotą GR Yaris Rally2 wygrali Mikko Heikkila i Kristian Temonen.

Kalle Rovanpera / Jonne Halttunen / Toyota GR Yaris Rally1 (hybryda, czyli samochód z napędem elektrycznym) / Rajd Arktyczny 2024
Treningowa Toyota GR Yaris Rally1 zawiodła mistrza świata na ostatnim oesie rajdu. // fot. Toyota

Matulka z przebłyskami

Polacy zaliczyli rajd z przygodami, ponieważ od początku imprezy Jakub Matulka narzekał na silnik, potem przytrafił się oes ze zgaszoną elektrownią (dodatkowe oświetlenie). Na czwartym oesie Matulka pilotowany przez Daniela Dymurskiego popełnił błąd i uderzył w bandę śnieżną, uszkadzając chłodnicę. Ekipa Lotto Matulka Rally Team zatrzymała się na dojazdówce do ostatniej piątkowej próby.

Jakub Matulka / Daniel Dymurski / Ford Fiesta Rally3 / Rajd Arktyczny 2024
Jakub Matulka pokazał, że stać go szybkie tempo na śniegu. // fot. Lotto Matulka Rally Team

W sobotę Polacy w końcu zaliczyli bezproblemową pętlę. Po ostatnim serwisie przyszły dwa odcinki, na których nie można było jechać odpowiednim tempem (dogonieni rywale oraz wypadek innej załogi). Natomiast na przedostatniej, krótkiej próbie Matulka popisał się drugim czasem w kategorii SM2 (+0,1 s od zwycięstwa oesowego w klasie). Ostatecznie Matulka i Dymurski zakończyli rajd na 8. miejscu w SM2. Byli też jedną z trzech załóg JWRC, które dotarły w ogóle do mety.

Przeczytaj również