Kubica tempem czołówki
Drugi trening na Fuji Speedway rozpoczął się z 5-minutowym opóźnieniem. Choć nie było opadów, to panowała spora wilgotność. Ekipa Prema ORLEN Team ponownie dała najwięcej czasu w prototypie LMP2 swojemu liderowi. Robert Kubica przejechał 37 okrążeń, a w najlepszej próbie zszedł do 1:32,978. Czasy poniżej 1:33 notowała tylko ścisła czołówka. Zespołowi koledzy Polaka, Louis Deletraz i Lorenzo Colombo byli niemal o sekundę wolniejsi (odpowiednio 1:33,860 i 1:33,867).
W LMP2 drugi trening należał do zespołu JOTA, którego dwa prototypy otwierały tabelę czasów. Najszybciej Fuji Speedway pokonał Antonio Felix da Costa (1:32,351), a najbliżej jego rezultatu był Edward Jones (1:32,493). Trzeci czas ponownie wykręcił Filipe Albuquerque z United Autosports USA. Przed Prema ORLEN Team znalazły się ekipy AF Corse, WRT oraz Realteam by WRT. Polski Inter Europol Competition zamknął czołową dziesiątkę, a najszybszym kierowcą zespołu był Esteban Gutierrez. Jakub Śmiechowski był przedostatni w LMP2 (1:36,396).
Japończyk w Japonii w japońskiej konstrukcji
Toyoty ponownie były najszybsze w najmocniejszej kategorii Hyepercar. Ku uciesze lokalnych kibiców Kamui Kobayashi jako pierwszy w ten weekend złamał barierę 90 sekund. Japończyk wykręcił Toyotą GR010 Hybrid 1:29,948 i wygrał sesję. Na drugi czas zdobył się Brendon Hartley okrążając Fuji Speedway w 1:30,173. Peugeoty 9X8 nadal nie sforsowały progu 91 sekund, a na razie najbliżej tego był Loïc Duval (1:31,194). Nicolas Lapierre podkręcił tempo Alpine kończąc sesję z czwartym czasem, 1:31,362.