W tym roku Hyundai może osiągnąć swój najlepszy w historii sezon w WRC. Belgijska załoga Thierry Neuville oraz Martijn Wydaeghe zmierzają po mistrzostwo świata kierowców oraz pilotów. Nigdy wcześniej oficjalny kierowca koreańskiej marki nie sięgnął po tytuł w tych klasyfikacjach. Jednocześnie Hyundai może sięgnąć po trzecie w historii mistrzostwo świata producentów. Poprzednio ten wyczyn udał się w latach 2019-2020.
Czy Koreańczycy walczą o elektryki w WRC?
Widmo wielkiego sukcesu ekipy z Alzenau przeplata się jednak z plotkami o ryzyku wycofania się Hyundaia z WRC. Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) wraz z promotorem WRC intensywnie pracują jednak nad tym, aby w najważniejszym rajdowym cyklu pozostały wszystkie obecne ekipy. Oprócz Hyundaia są to Toyota i M-Sport, który w części operacji ma wsparcie Forda. Dodatkowo od 2027 r. dołączyć ma kolejny producent, już w oparciu o nowe przepisy techniczne topowej kategorii.
Kształt przyszłego regulaminu miał być jedną z kluczowych rzeczy, które zdecydują o przyszłości Hyundaia w rajdach. Mówi się o tym, że WRC powinno wzorem Rajdu Dakar dopuścić rywalizację różnych technologii, w tym elektrycznych. Z oferty Hyundaia wycofano już model i20 N, o który oparto aktualną, rajdową konstrukcję. Jedynym sportowym Hyundaiem dostępnych w salonach marki jest elektryczny Ioniq 5 N o mocy 600 KM.
Wygląda na to, że Hyundai zostaje w WRC, ale na jak długo?
Oficjalnie Hyundai zobowiązał się do pozostania w WRC do końca 2024 r., czyli pierwotnego cyklu homologacyjnego samochodów Rally1. Hybrydowe rajdówki pozostaną w mistrzostwach świata co najmniej do końca 2026 r. i nowa wypowiedź szefa Hyundai Motorsport sugeruje, że do tego czasu koreańska marka powinna nadal współtworzyć spektakle WRC. „Chcielibyśmy zaprezentować, prawdopodobnie w październiku, bardziej kompleksowy plan dotyczący rozszerzenia naszego zaangażowania w WRC” – oznajmił Cyril Abiteboul w rozmowie z La Derniere Heure.
Należy oczekiwać, że jest zbyt wcześnie, aby jeszcze w tym roku Hyundai potwierdził się na nową erę WRC od 2027 r. Wiele zależy od oficjalnego potwierdzenia dołączenia do stawki przynajmniej jednego producenta. Ten oczekiwany jest całkiem niedługo, bo jeśli projekt ma się udać, to nowy zespół potrzebuje około 2 lat na przygotowanie się do startów.