BYD wyprzedza Teslę w rankingu popularności na świecie
Prawdopodobnie w bieżącym kwartale będziemy mieli do czynienia z sytuacją, kiedy miejsce na podium światowego lidera samochodów elektrycznych zajmie BYD. Producent z Chin pod wodzą miliardera Wang Chuanfu dokona wtedy symbolicznego potwierdzenia dominacji Chin w sektorze pojazdów elektrycznych.
Chińczykom udało im się wyprzedzić w ciągu ostatnich lat Stany Zjednoczone, Koree Południową i Niemcy. Teraz rywalem w światowym rankingu samochodów jest Japonia.
Kiedy Elon Musk wyśmiewał pogląd, że BYD może być dla niego konkurencją, prawdopodobnie nie spodziewał się, że Chiny mają możliwość wprowadzenia wielu innowacji w niesamowicie krótkim czasie. BYD od dawna zaś przygotowywał się na starcie z amerykańskim gigantem. Teraz marka, często nazywana „największą marką samochodów, o której nigdy nie słyszałeś”, jest o krok od prześcignięcia Tesli Inc. w globalnej sprzedaży pojazdów w pełni elektrycznych.
Jak wiele mają do nadrobienia europejskie marki w zakresie budowania elektrycznych samochodów? Może świadczyć partnerstwo wielu z nich z chińskimi producentami samochodów. BYD współpracuje z marką premium Audi. Niemiecki producent otrzyma od firmy akumulatory do pojazdów elektrycznych na rynek chiński – Q6 e-tron i A6 e-tron.
Utrata korony przez Teslę w sprzedaży pojazdów elektrycznych także odzwierciedla zmianę dynamiki konkurencji pomiędzy Elonem Muskiem a miliarderem stojącym na czele marki BYD.
Przepis na sukces? Tesla jest za droga i mniej atrakcyjna z wyglądu
Nie jest tajemnicą, że Elon Musk ostrzegał, że przy wysokich stopach procentowych nie stać wystarczającej liczby konsumentów na jego pojazdy elektryczne. Wang przystępując do ofensywy, sprzedaje samochody, które kosztują znacznie mniej, niż najtańszy sedan Elona Muska w Chinach, czyli Model 3.
Kiedy w maju klub właścicieli Tesli udostępnił klip przedstawiający Muska chichoczącego z samochodów BYD podczas występu w telewizji Bloomberg w 2011 roku, Musk odpisał, że pojazdy BYD są obecnie „bardzo konkurencyjne”.
W Chinach BYD coraz szybciej oddala się zarówno od rodzimej konkurencji, jak i tej rodem z USA w postaci Tesli. Ten spektakularny sukces może nie być do powtórzenia za granicą. Stanie się tak, jeśli Europa nałoży wyższe cła importowe na chińskie samochody. Jednak chiński milioner znalazł już rozwiązanie na taką okoliczność.
W związku z tym BYD planuje zbudować fabrykę na Węgrzech. To będzie pierwsza europejska fabryka chińskiego producenta samochodów. Firma już poinformowała, że fabryka zlokalizowana w południowym mieście Szeged wyprodukuje samochody elektryczne i hybrydowe na rynek europejski. Tym samym stworzy tysiące miejsc pracy.
BYD jako firma od lat produkująca swoje własne akumulatory i posiadająca doświadczenie w budowie pojazdów typu plug-in na poziomie cenowym tych z silnikiem spalinowym zakasowała konkurencję zatrudniając Wolfganga Eggera.
Nie jest tajemnicą, że ten fakt zadecydował o tym, że samochody od BYD zyskały na atrakcyjnym wyglądzie. Sprzedają się lepiej, od kiedy wychodzą spod ręki szefa projektu, który tę funkcję pełnił wcześniej w Audi i Alfa Romeo. Teraz chiński producent zatrudnia także szefa projektowania nadwozia Ferrari i czołowego projektanta wnętrz Mercedesa.
Nowości
E-Mobilność
Przepisy