Rzadki McLaren Speedtal trafił na aukcję. To rarytas dla kolekcjonerów
Samochody ze stajni McLarena to marzenia na czterech kółkach nie jednego fana motoryzacji, co więcej McLaren Speedtail z limitowanej edycji to dobra inwestycja.
Patrzysz, podziwiasz, a kiedy go kupisz, wygrywasz los na loterii, bo taki zakup w przyszłości może nieźle zaprocentować. Modele z edycji limitowanych w miarę upływu czasu zyskują na wartości. Wystarczy tylko dobry garaż i odrobina cierpliwości. Najgorsze, że zarobisz dużo więcej, jeśli …nie będziesz za dużo nim jeździł. Co wydaje się jakimś koszmarem i wymaga, abyś był istną oazą cierpliwości.
Zwykłych śmiertelników nie stać na taki egzemplarz, jaki trafił na aukcję, ale gdy na niego patrzysz, wiesz, że jest wart swoich pieniędzy. Niestety większość z supersamochodów, co jest smutne, w ogóle nie jeździ. Dlatego istnieje małe prawdopodobieństwo, że zobaczysz je na autostradzie czy ulicach Dubaju. Wystarczy spojrzeć na przebieg i tę specyfikację.
Przejechał nieco ponad 300 km i pochodzi z limitowanej edycji
Ten konkretny McLaren Speedtail z 2020 r. trafi na sprzedaż na początku przyszłego roku. Określenie stanu jako „całkiem nowy” jest idealnym określeniem, biorąc pod uwagę jego niewielki przebieg. Przejechał jedynie 312 km i ma genialną jednostkę napędową, dzięki której może konkurować z hipersamochodami.
Speedtail ma mocarny 4,0-litrowy silniku V8 z podwójnym turbodoładowaniem. Korzysta również z elektrycznego wspomagania, dzięki czemu generuje obłędne 1035 koni mechanicznych. Sprint od 0 do 300 km/h zajmuje mu jedynie 12,8 sekundy, a sprawnie biega do ponad 400 km/h.
Ten egzemplarz o obłędnej specyfikacji jest 100 ze 106 limitowanych sztuk, co nie jest bez znaczenia dla kolekcjonerów. Właściciel, Michael Fux posiada jeszcze Ferrari 812 GTS 2021, Ferrari SF01 Stradale 2021 i Ferrari F8 Spider 2021. Każdy z nich przejechał mniej niż 320 kilometrów.
Na wszelki wypadek, gdybyś dostał jakiś spadek, link do aukcji znajdziesz tutaj.