Paryż zakazał elektrycznych hulajnóg, a rząd Rumunii nałoży nowy obowiązek na ich właścicieli
Temat hulajnóg elektrycznych i rowerów powrócił na łamy naszych publikacji po tym, jak stolica Francji zakazała wynajmu tego środka transportu. Jak pisaliśmy, nieoczekiwanie wzrosło zainteresowanie wynajmem elektrycznych rowerów, co oznacza, że turyści i mieszkańcy miasta zwyczajnie zmienili środek transportu na inny.
W związku z tym, że nie wszyscy korzystają z hulajnóg elektrycznych w sposób właściwy, hrabstwo Kent (Wielka Brytania) zakazało korzystania z tego środka transportu. Decyzję podjęto wraz ze wzrostem incydentów z udziałem elektrycznych hulajnóg. Obecnie z bardzo popularnych prywatnych hulajnóg zasilanych prądem można korzystać legalnie w Wielkiej Brytanii tylko na terenie prywatnym lub za zgodą właściciela terenu.
Rząd Rumunii proceduje już przepisy, które zaprowadzą porządek z właścicielami i wypożyczającymi pojazdy tego typu. Nie będzie zakazu, ale będzie obowiązkowe ubezpieczenie. Rządowy projekt ustawy RCA dla właścicieli hulajnóg i rowerów elektrycznych trafił do Senatu.
Limit odszkodowania dla nieszczęśliwych wypadków ustala się na poziomie 5 557 091, 87 zł
Pierwszym projektem ustawy, który znajdzie się w porządku obrad Senatu w Rumunii w 2024 r., jest przyjęta przez Rząd pod koniec ubiegłego roku o obowiązkowym ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody wyrządzone osobom trzecim. To zarówno w wyniku wypadków komunikacyjnych i tramwajowych, która przewiduje, że właściciele hulajnóg i rowerów elektrycznych też zapłacą RCA.
Projekt harmonizuje ustawodawstwo rumuńskie i europejskie w obszarze definicji „pojazd”. W tym sensie, że obowiązek ubezpieczenia jest powiązany z pewnymi kryteriami o charakterze technicznym. W rezultacie obowiązek ubezpieczenia obejmuje również pojazdy, które zgodnie z ustawodawstwem krajowym nie podlegają do rejestracji/rejestracji. Będą to hulajnogi elektryczne, rowery elektryczne i inne pojazdy.
W ramach projektu opracowano także metodę kontroli ubezpieczeń RCA. Dozwolono na korzystanie z elektronicznych urządzeń kontroli ubezpieczenia RCA bez zatrzymywania pojazdów ( pod warunkiem przestrzegania przepisów RODO). Wprowadzono także ujednolicony europejski poziom dotyczący poświadczania historii roszczeń ubezpieczonego objętych RCA.
Zgodnie z projektem przez pojazd rozumie się:
– każdy samobieżny lądowy środek transportu lądowego, (ale nie poruszający się po szynach), o maksymalnej prędkości konstrukcyjnej przekraczającej 25 km/h, o masie większej niż 25 kg i maksymalnej prędkości konstrukcyjnej przekraczającej 14 km/h;
– każdą przyczepa przeznaczoną do użytku ze wspomnianym pojazdem, zarówno sprzężoną, jak i niesprzężoną;
– tramwaj.
Po wprowadzeniu przepisów każdy właściciel lub użytkownik pojazdu przebywający w Rumunii musi wykupić i utrzymywać w mocy polisę ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej. To w celu pokrycia kosztów, jakie niesie za sobą ryzyko niewłaściwego użytkowania pojazdu.
Minimalne limity odpowiedzialności objęte ubezpieczeniem RCA zgodnie z przepisami Unii Europejskiej kształtują się następująco:
– dla szkód materialnych powstałych w jednym i tym samym wypadku, bez względu na liczbę osób poszkodowanych, limit odszkodowania ustala się dla nieszczęśliwych wypadków na poziomie 6 434 740 lei (5 557 092 zł);
– za obrażenia ciała i śmierć, w tym szkody niemajątkowe powstałe w jednym i tym samym wypadku, niezależnie od liczby osób poszkodowanych, górną granicę odszkodowania ustala się na poziomie 31 926 210 lei (27 571 725 zł).
Co z korzystaniem z hulajnóg i rowerów na prąd na imprezach i szkoleniach?
Nie wszyscy posiadają własne hulajnogi i rowery elektryczne. Co, jeśli osoby fizyczne i prawne, które z takich pojazdów korzystają na imprezach i w działalności związanej ze sportami motorowymi? Na przykład na wyścigach, zawodach, szkoleniach, testach i pokazach odbywających się w Rumunii?
W takim przypadku na danym obszarze, takie osoby zwolniono z obowiązku zawarcia umowy RCA z ograniczonym i wytyczonym dostępem. Warunkiem jest, aby organizator imprezy sportowej, lub inna strona wykupiła opcjonalne ubezpieczenie lub posiada alternatywny instrument gwarancyjny. To po to, by w razie wyrządzonych szkód osobom trzecim, wypłacono im odszkodowanie. Czytaj także: Mandat na ponad 40 000 złotych. Tyle zapłacili za przejażdżkę na hulajnodze
Projekt ustawy, którego pomysłodawcą jest Rząd, uwzględnia transpozycję przepisów dyrektywy 2021/2118/WE oraz orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Dla osób poszkodowanych to spora korzyść, ale jednocześnie dopełnienie obowiązku odszkodowania przez sprawcę.
Nieprzyjęcie projektu aktu normatywnego może mieć konsekwencje w postaci wszczęcia przez Unię Europejską postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. To na skutek niedopełnienia obowiązków wynikających z transpozycji prawodawstwa europejskiego, obowiązków ciążących na Rumunii jako państwie członkowskim. Jak wygląda sprawa takiego obowiązkowego ubezpieczenia w Polsce?
Ubezpieczenie nie będzie obowiązkiem, ale można je wykupić, a nawet warto
Nie jest tajemnicą, że 3 grudnia 2023 roku w życie weszła dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2021/2118 z 24 listopada 2021 w sprawie ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczania od takiej odpowiedzialności. Co to oznacza dla Polaków na hulajnogach i rowerach elektrycznych?
Obecnie w Polsce ubezpieczenie na hulajnogę jest oferowane, ale jest ono wyłącznie dobrowolne. Właściciele prywatnych hulajnóg elektrycznych mają możliwość zakupienia między innymi ubezpieczenia OC, AC i od następstw nieszczęśliwych wypadków. Pierwsze obejmuje pokrycie kosztów szkód wyrządzonych przez użytkownika mikropojazdu osobom trzecim. Drugie obejmuje koszty naprawy pojazdu w przypadku zdarzenia drogowego. NWW zaś pokrywa koszty leczenia i rehabilitacji użytkownika pojazdu.
Nie mamy wątpliwości, że w kwestii takiego obowiązkowego ubezpieczenia w Polsce także wiele się zmieni. Wiele jednak wskazuje, że taki obowiązek dosięgnie operatorów oferujących na wynajem hulajnogi elektryczne i rowery. Takie rozwiązanie oznacza korzyści zarówno dla użytkowników, jak i wynajmujących mikromobilne środki transportu. Zarówno rower, jak i hulajnoga na prąd cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Zwłaszcza w dużych miastach. Czytaj także: Elektryczne rowery i hulajnogi. Dlaczego miały być hitem, a zakazów i ograniczeń jest coraz więcej?
źródło: Profit.ro