Tesla Model X pochłonięta przez powódź ratuje właściciela
Żaden kierowca nie chciałby mieć do czynienia z tak groźną sytuacją, jaką jest błyskawiczna powódź, która pojawiła się podczas hurganu Ida w Central Jersey (USA). Swoją niezwykłą opowieść kierowca opublikował na grupie Model X na Facebooku. To, co czuje człowiek za kierownicą samochodu, gdy woda błyskawicznie sięga mu do połowy szyb, można okreslić jednym słowem-panika.
Bycie schwytanym w pułapkę to niesamowicie przerażające doświadczenie, które mniej przerażające może być jedynie, kiedyś siedzisz w Tesli.
Właściciel Modelu X z 2016 roku podczas jazdy przez Central Jersey do Pensylwanii nagle znalazł się na zalanych drogach. Ku jego przerażeniu, wystarczył moment, by woda osiągnęła poziom szyb Modelu X. Kierowca obserwował z przerażeniem, jak inne samochody przestają działać i zostają pochłonięte przez wody powodziowe. Kilka z ich uległo nurtowi i odpłynęło.
W tej beznadziejnej sytuacji właściciel z zaskoczeniem zauważył, że Tesla Model X wciąż działa. Elektryczny samochód, prawdopodobnie ze względu na wagę oraz wodoszczelne akumulator i układ napędowy, nie stracił zasilania. W związku z tym pomógł właścicielowi bezpiecznie wrócić do domu.
Tesla zapłaciła cenę za ocalenie kierowcy
Właściciel Modelu X mógł bezpiecznie dotrzeć do domu, tylko dzięki elektrykowi. Następnego dnia zdał sobie sprawę z tego, że dzielna Tesla Model X zapłaciła cenę za przejazd w powodziowych falach.
W samochodzie zabrakło części spodu pojazdu, a ponadto wykładzina wewnątrz Modelu X była całkowicie przemoczona. W swoim poście na Facebooku właściciel Tesli poinformował, że zaplanował spotkanie w serwisie, ale obawia się, że fachowcy mogą uznać samochód za całkowicie zniszczony z powodu zalania.
Model X dzięki technologii, którą wymyślił Elon Musk, nadal jeździ i działa bez zarzutu
Kierowca Tesli zauważył, że wolałby naprawić Model X. Tym bardziej, że samochód nadal jeździ i działa bez żadnych widocznych problemów, z wyjątkiem mokrego wnętrza i brakujących części pod spodem.
Mając na uwadze to, że Model X był w stanie zapewnić właścicielowi bezpieczny powrót do domu, wydaje się, że cena, jaką zapłacił elektryk była tego warta. Nic dziwnego, że Tesle zaczynają zdobywać reputację jako samochody, które bardzo dobrze radzą sobie z wodą powodziową.
W Internecie krążą filmy z Teslą „Boat Mode”, które stały się bardzo popularne. Niektóre klipy pokazują, jak Model 3 walczy z powodzią, podczas gdy inne pojazdy trafiają w pułapkę i kończą swój żywot.
Elon Musk wspomniał w przeszłości, że inne Tesle, takie jak Cybertruck, radziłyby sobie jeszcze lepiej. Według CEO Tesli Cybertruck „unosiłby się przez chwilę” podczas przemierzania głębokich wód.
( Źródło : Anthony Purzycki/Facebook, Teslaratti)nadal jeździ i działa bez zarzutu i
Nowości
E-Mobilność
