Czy w zimę zostawiać auto na biegu?
Jeśli chodzi o to zagadnienie, warto pamiętać o kilku ważnych zasadach. Po pierwsze w starszych autach zaleca się pozostawienie samochodu na biegu. Dlaczego?
Dlatego, że w takich samochodach za pracę hamulca ręcznego odpowiada dość prosty system dźwigienek, a także linek. Z biegiem lat osłonki linek ulegają stopniowej degradacji i przestają być szczelne. W rezultacie warunki atmosferyczne nie pozostają bez wpływu na ich stan.
Wilgoć, jaka dostaje się do środka nieszczelnych osłonek linek, kiedy temperatury spadną, może w efekcie uniemożliwić „spuszczenie” hamulca ręcznego. Może, ale nie musi. Czytaj także: Hamulec ręczny zamarzł. Co robić w takiej sytuacji? Spróbuj tej niezawodnej metody
Wszystko bowiem zależy od stanu, w jakim jest nasz układ hamulcowy. Kierowcy wiekowych samochodów, które noszą na sobie ślad czasu i przejechanych kilometrów, absolutnie pewni, że ręczny nie jest w świetnej kondycji, rzeczywiście powinni postawić na korzystanie z najsilniejszych biegów.
Na jakim biegu najlepiej zaparkować samochód?
Jeśli parkujemy na biegu, to najlepiej pozostawić samochód na pierwszym, drugim lub wstecznym. Warto pamiętać, by auto zostawiać według zasady z górki na wstecznym, a pod górkę na jedynce.
Trzeba także pamiętać o odpowiednim ustawieniu kół, które zapobiegnie samoistnemu stoczeniu się samochodu ze wzniesienia. Lekkie skręcenie kół pozwoli w razie takiej sytuacji na to, by staczający się samochód oparł się o krawężnik lub o pobocze.
Zanim to wszystko zrobimy, musimy się upewnić, jak zachowuje się samochód, gdy wrzucimy jedynkę i zdejmiemy nogę ze sprzęgła. To dlatego, że może się okazać, że zaciągnięcie ręcznego hamulca będzie niezbędne.
Na biegu i na ręcznym? Dużo zależy od samochodu
Zaciąganie ręcznego hamulca zimą w nowoczesnych samochodach jest konieczne. To nie tylko dlatego, że taki bardzo często już elektryczny i zaciąga się automatycznie po zgaszeniu silnika. Budowa hamulca ręcznego w nowszych samochodach znacznie obniża ryzyko jego zamarzania zimą.
W związku z tym problem ten nie dotyczy tej grupy kierowców. Co nie oznacza, że nie można zapobiegawczo wrzucić biegu w przekładni. Mało używany hamulec ręczny nawet w nowszych pojazdach może nie działać prawidłowo.
Kierowcy, którzy zostawiają samochody na biegu i na ręcznym zimą nie robią niczego niestosownego. To pożądane zabezpieczenie samochodu zarówno zimą, jak i latem. Wszystko kręci się wokół kwestii dbanie o układ hamulcowy i serwisowanie samochodu.
Trudno to stwierdzić na oko, więc warto zawsze działać w myśl zasady lepiej zapobiegać niż leczyć. W okresowym przeglądzie auta przed zimą warto uwzględnić nie tylko serwis olejowy i klimatyzacji, ale także układ hamulcowy.
Wymiana zużytych, sparciałych lub skorodowanych elementów układu hamulcowego kosztuje niewiele, a zaoszczędzi nam sporych problemów oraz zagwarantuje większe bezpieczeństwo. Zaniedbania mogą spowodować, że nawet samochód, który nie ma zbyt wielu lat, ulegnie awarii i ręczny zmarznie wraz z nadejściem mrozów.