Great Wall wprowadza do Europy dwa konkurencyjne dla Dacii modele
Samochód elektryczny z Chin to żadna nowość w Europie, bo nawet elektryk od Dacii stamtąd pochodzi. Oferta aut elektrycznych wkrótce się powiększy, bo marka Great Wall, która jest jedną z sześciu największych producentów w Chinach, przeprowadza się na Stary Kontynent.
Oficjalny komunikat w tej sprawie Great Wall ogłosiło na zeszłorocznych targach w Monachium, a teraz wkracza do Niemiec z dwoma modelami Wey i Ora. Jeden z nich to hybryda klasy premium o wdzięcznej nazwie Wey Coffe 01.
Emil Frey użycza swojej sieci dealerskiej do sprzedaży chińskich samochodów
Budowa sieci serwisów i salonów sprzedaży wymaga czasu i pieniędzy. Dlatego Chińczycy mieli pomysł na podpisanie umowy z największą grupą dealerów samochodowych Emil Frey.
„Dla Great Wall Motor jest to kamień milowy na drodze do Europy. Ten projekt współpracy z Emilem Freyem wyznacza kurs dla naszego wejścia na rynek i drogę do naszych klientów” – powiedział Xiangjun Meng, szef europejskiego rynku Great Wall cytowany przez Antyweb.
Firma, która posiada wieloletnie doświadczenie w swoim fachu, to dobry wybór na wprowadzenie nowych marek do europejskiego obiegu. Z powodzeniem udało jej się przejąć sieci sprzedaży Toyoty, Hyundaia czy Mitsubishi. Chińczycy zatem nie muszą budować sieci sprzedaży i serwisu od zera, bo zrobi to za nich Emil Frey.
Niemcy dobrze przyjęli chińskie samochody, bo znalazły już swoje miejsce w rankingach sprzedażowych. W zeszłym roku elektryki z Chin stanowiły 16% sprzedanych w Europie Zachodniej samochodów na prąd. Wśród nich są Dacia Jogger, Tesla Model 3 i Model Y oraz BMW iX3. W Polsce można już kupić samochód elektryczny chińskiej marki Seres, którego sprzedażą zajmuje się m.in. salon Germaz we Wrocławiu.