Rowerzysta przejechał po przejściu dla pieszych, trafił do więzienia. Tak w skrócie można opisać to, co wydarzyło się ostatnio w Kępnie. Patrol policji zauważył mężczyznę, który przejechał przez przejście dla pieszych. Oczywiście jest to zabronione, powinien zejść z roweru i go przeprowadzić.
Tak więc mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Nagle, w wyniku prowadzonych czynności okazało się, że 50-latek jest poszukiwany. Miał zostać doprowadzony do aresztu celem odbycia kary pozbawienia wolności na 6 miesięcy.
Cała sytuacja jest nieco kuriozalna. Rowerzysta został skazany na tę karę za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. A przecież wystarczyło stosować się do przepisów, wystarczyło zejść z roweru i go przeprowadzić. Może nadal znajdowałby się na wolności…