Putin się tego nie spodziewał! To dla niego prawdziwa katastrofa. Ropa naftowa coraz tańsza

Ropa naftowa jest coraz tańsza. W momencie, w którym powstaje ten artykuł, kosztuje już 104 dolary za baryłkę. Jeszcze przed rozpoczęciem wojny krążyła w okolicach 94-95 dolarów. Różnica jest zatem niewielka. Putin się tego nie spodziewał?

grzywna mandat pasażer
Podaj dalej

Świat jest uzależniony od Rosji. Jest, ale chyba nie aż tak, jak niektórym się wydawało. Owszem, rozpoczęcie wojny sprawiło, że surowce zdecydowanie podrożały. Ale te podwyżki napędzał strach, jak się okazało, dosyć krótkotrwały. Siła Rosji została obnażona, ich wojsko się kompromituje, tak samo jak kolejni przywódcy, ministrowie itd. Przed wojną ropa naftowa kosztowała między 94 a 95 dolarów za baryłkę. Aktualnie kosztuje 104 dolary i od kilku dni wciąż spada w kierunku 100 dolarów.

putin ropa naftowa
fot. pixabay

To pokazuje, że świat nie boi się już Putina. Przynajmniej nie w takim stopniu, jak się bał w pierwszym tygodniu wojny. Ogromna kampania dezinformacyjna, straszenie, grożenie atakami nuklearnymi. A potem rosyjskie samoloty zaczęły spadać, zniszczono elitarne jednostki, a czołgi zaczęły stawać w środku pola bez paliwa. Kompromitacja Rosjan umocniła wiarę świata. Na arenie gospodarczej doprowadziła to kompletnej klęski Putina.

https://wrc.net.pl/kw-pilne-juz-dzis-morawiecki-oglosi-historyczne-zmiany-wegiel-ropa-i-gaz-polska-rezygnuje-raz-na-zawsze

Putin wypowiedział wojnę w najgorszym możliwym momencie. Europa jadła mu z ręki, miał nowe umowy, nowe kontrakty i nagle postanowił, że chce się cofnąć do czasów średniowiecza. Na przestrzeni nieco ponad miesiąca zmieniło się wszystko, a Rosja nie jest już partnerem w żadnych rozmowach. Tracili, tracą i wkrótce stracą wszystko, bo świat wycofuje się z ich surowców. Świat nie chce mieć już nic wspólnego z Rosją.

putin ropa naftowa
fot. pixabay

Ropa naftowa w dół

Niezwykle istotną decyzję podjął prezydent USA, Joe Biden. On zadecydował o bardzo mocnym uwolnieniu rezerw ropy i do zwiększenia wydobycia. To sprawi, że ropa na rynku jeszcze bardziej potanieje. Biden użył bardzo mocnych słów – stwierdził, że zasobność portfeli i to, za ile Amerykanie tankują benzynę, nie może zależeć „od tego, czy jakiś dyktator ogłosi wojnę”. Właśnie do takiej pozycji szeroko rozumiany zachód sprowadził już Putina. To jego polityczny koniec. To tak trochę w kontrze do gróźb Rosji, że ropa wkrótce będzie kosztować 300 dolarów. No tak – chyba u nich, w Moskwie – ta, którą będą handlować między sobą gdzieś daleko na wschodzie.

https://wrc.net.pl/kw-pilne-ceny-lekarstw-i-zywnosci-w-gore-co-jeszcze-sprawdz-co-ma-na-to-wplyw-i-dlaczego

Polityczny koniec… przynajmniej w cywilizowanych krajach zachodu. Jeśli Putin w ogóle przetrwa tę wojnę i wyjdzie z niej jako lider Rosji (obie kwestie nie są wcale takie oczywiste), to będzie mógł sobie dalej ubijać jakieś biznesy. Gdzieś tam z Azjatami… jest kilka krajów, których nazwa kończy się na –stan. Jest też kilka innych, które mogą się skusić na biznesy z Putinem. Ale swoimi decyzjami Rosjanin znika ze światowej polityki. Nikt już nigdy nie będzie go traktował jako partnera w rozmowach. Najwyższy czas – to w końcu musiało się wydarzyć.

Przeczytaj również