Niestety – paliwo w przyszłym tygodniu będzie droższe. Jakich cen należy się spodziewać na stacjach?

Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu paliwo będzie droższe. To niestety nie jest dobra informacja dla wszystkich kierowców. Szczególnie, że rozpoczyna się okres wakacyjnych wyjazdów. Niektórzy te wyjazdy zaplanowali na sam początek lata, które przecież oficjalnie rozpoczęło się właśnie dzisiaj. Przeliczając koszty podróży trzeba będzie uwzględnić to, że w przyszłym tygodniu na stacjach spotkamy już inne ceny.

paliwo ceny paliw benzyna diesel
Podaj dalej

Paliwo będzie droższe. O ile?

Czy zdążyliśmy przyzwyczaić się już do tego, że paliwo kosztuje zdecydowanie powyżej bariery 6 zł za litr? Myślę, że większość osób przeszła z tym do porządku dziennego. Jednak wciąż są tacy, którzy z rozrzewnieniem wspominają czasy, gdy benzyna i diesel kosztowały 5 zł. Aktualnie wydaje się to bardzo odległym snem – czymś, co nie miało prawa występować. Wiele osób wciąż ma nadzieję, że sytuacja się zmieni. Że nagle, niczym za dotknięciem magicznej różdżki, ten koszmar zniknie. Kryzys się skończy, a my w nowej rzeczywistości spotkamy takie ceny, jak kiedyś.

paliwo ceny paliw benzyna diesel
Obraz Anton Porsche z Pixabay

Jest to oczywiście tylko marzenie. Nic takiego raczej się nie wydarzy. A już na pewno… nie na przestrzeni jednego tygodnia. Musimy bowiem przygotować się na to, że paliwo znów będzie droższe. 19 czerwca na portalu „e-petrol.pl” opublikowano notowanie średnich cen paliw w Polsce. Dowiedzieliśmy się z niego, że benzyna 95-okatnowa oraz diesel kosztują średnio 6,39 zł. W przypadku Pb98 mowa o cenie 7,14 zł natomiast w przypadku LPG było to średnio 2,67 zł. Co czeka nas w nadchodzącym tygodniu?

Będzie drożej…

Specjaliści „e-petrol.pl” przewidują, że w przyszłym tygodniu, czyli w dniach 24-30 czerwca, paliwo może podrożeć. W przypadku benzyny 95-oktanowej prognozy mówią o tym, że cena może wzrosnąć nawet do 6,47 zł. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w przypadku diesla. Tutaj pesymistyczny scenariusz sugeruje wzrost ceny nawet do 6,49 zł. Także w przypadku dwóch pozostałych rodzajów paliwa możemy się przygotować na podwyżki. Cena w przypadku Pb98 może wzrosnąć do 7,22 zł a w przypadku LPG do 2,70 zł.

paliwo ceny paliw benzyna diesel
Obraz Paul Brennan z Pixabay

Są to oczywiście złe informacje dla kierowców. Nie chodzi tak o rozmiar podwyżek, jak o sam fakt, że trend układa się w złą dla nas stronę. Wystarczy spojrzeć na wykres tego, jak zmieniają się ceny paliw w polskich rafineriach. Od 5 czerwca regularnie zarówno benzyna, jak i diesel, drożeją. Wzrosty cen są zdecydowanie bardziej zauważalne w przypadku oleju napędowego, który w nieco ponad dwa tygodnie podrożał o 303 zł na metrze sześciennym. A 303 zł na metrze sześciennym to mniej więcej 30 groszy na litrze. 30 groszy na przestrzeni nieco ponad dwóch tygodni.

Planowanie wakacyjnych wyjazdów?

W przypadku podróży po Polsce pole manewru jest raczej niewielkie. Chociaż – zawsze warto sprawdzić ceny i w miarę możliwości tankować poza autostradami, czy drogami szybkiego ruchu. To stary i sprawdzony sposób na oszczędności. Natomiast ciekawie wygląda sytuacja w przypadku podróży zagranicznych. Jednym z ulubionych wakacyjnych kierunków Polaków jest Chorwacja. Zazwyczaj podróżujemy tam przez Słowację oraz Węgry. Tak oto przykładowo diesel w Polsce kosztuje aktualnie 6,39 zł, w Słowacji 6,38 zł, na Węgrzech już 6,54 zł a w Chorwacji…5,94 zł. Warto planować wakacyjne wyjazdy również pod tym względem. Dla przykładu tankując już w Chorwacji, a nie na Węgrzech, różnica sięga przecież 60 groszy na litrze.

Zdjęcie wyróżniające: VariousPhotography / Pixabay

Przeczytaj również