Najlepszy SUV na rynku?
Kwestia „najlepszości” w motoryzacji jest… kwestią umowną. Wszystko zależy od tego, jakie klient ma wymagania i co najbardziej sobie ceni. Dla jednych najważniejszy będzie wygląd samochodu. Mówi się przecież, że auto „kupuje się wzrokiem”. Jeśli samochód wpisuje się w nasze upodobania, jesteśmy w stanie przymknąć oko na drobne mankamenty. Z całą pewnością na drugim miejscu znajdują się jego parametry. Rodzaj silnika, jego moc, pojemność, moment obrotowy. Skrzynia biegów, zawieszenie, hamulce – wszystko to też ma znaczenie.
Bez wątpienia istotnym elementem w naszym wyborze będzie… po prostu, wygoda. W samochodzie musimy czuć się komfortowo. Nawet jeśli auto będzie piękne i mocne, ale każda podróż będzie koszmarem, nie ma to żadnego sensu. Oprócz innych kwestii pobocznych, mniej istotnych, często na pierwszym miejscu jest… cena. Nie oszukujmy się, nie lubimy przepłacać. Często wystarczy słowo „okazja” i nasz punkt widzenia diametralnie się zmienia. Jesteśmy w stanie zaakceptować wygląd auta, jego osiągi, wygodę, komfort, jeśli tylko cena jest wystarczająco zachęcająca. Ten SUV w pewnym sensie łączy w sobie to wszystko.
Rankingi nie kłamią…
Od wielu lat jednym z najlepiej ocenianych samochodów na rynku jest Dacia Duster. W rankingu prowadzonym na portalu „Autocentrum” auto rumuńskiego producenta niezmiennie znajduje się w czołówce segmentu SUV. Zajmuje bardzo wysokie miejsce również w rankingu bez podziału na segment. 91% użytkowników portalu stwierdziło, że zakupiłoby ten samochód ponownie. W tym momencie ma on średnią na poziomie 4,8 na 5, a wśród największych pozytywnych zaskoczeń wymienia się silnik, przeniesienie napędu, czy zawieszenie. Dotyczy to trzeciej generacji, natomiast te właściwości w gruncie rzeczy odnoszą się do Dustera w ogóle.
Kierowcy doceniają tutaj niemal wszystko. Od silnika, skrzyni biegów i układu jezdnego, po ergonomię, system wentylacji i ogrzewania, czy przestrzeni dla kierowcy i pasażerów, po koszty utrzymania auta i bezawaryjność. Można zatem zapytać – czego chcieć więcej? Podkreśla się tutaj, że auto jest bardzo proste, jeśli chodzi o jego budowę. Nie ma tam elementów zbędnych, które mają tylko podnieść cenę i nie przekładają się na nic znaczącego. Właściciele Dustera chwalą jego zachowanie tak w mieście, jak i na autostradzie. Wszem i wobec królują tutaj głosy o „pozytywnym zaskoczeniu”.
Ta cena to okazja?
Dodajmy do tego ładną sylwetkę i zadowalające osiągi. Oczywiście nie mówimy tu o jakimś „demonie prędkości”, natomiast parametry Dustera pozwalają na spokojną i komfortową podróż nawet po autostradzie. Modele z okolic 2011 roku można dziś kupić za mniej, niż 15 tysięcy złotych. Nowsze, z okolic 2016 roku, oscylują w okolicach 30 tysięcy. Stosunek ceny do jakości jest tutaj jednak bardzo mocno zadowalający. Nie łatwo jest znaleźć tak dobrze oceniany samochód z takich roczników w takiej cenie. A być może… jest to w ogóle niemożliwe.
Najnowszą generację Dustera kupimy za ok. 100 tysięcy złotych. I znów można by powtórzyć dokładnie to samo. Trudno byłoby znaleźć inny nowy samochód, w którym stosunek ceny do jakości wypadałby tak pozytywnie. Duster przeszedł niesamowitą drogę. Od obiektu żartów związanych z rumuńskim pochodzeniem po auto, które zdobywa rynek. To fascynujące.
Zdjęcie główne: Zdravko Shishmanov / Pixabay
Nowości
E-Mobilność
Używane
