Ładnie śpiewała, więc dostała niższy wyrok? Jazda po alkoholu tylko dla artystów? Co tu się wydarzyło?

Jazda po alkoholu to w naszym społeczeństwie temat budzący mnóstwo emocji. To, jaki w środę zapadł w tej sprawie wyrok, nie mieści mi się w głowie. Nawet nie tak sam wyrok, jak jego uzasadnienie. Nie potrafię tego zrozumieć…

wyrok sędzia dorobek artystyczny alkoholu
Podaj dalej

Sprawa dotyczy pewnej piosenkarki – podobno znanej, znakomitej i wielce zasłużonej dla polskiej muzyki. No cóż – są gusta i guściki. Owa artystka została zatrzymana przez policję. Prowadziła samochód, chociaż nie powinna, bo miała… 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Wyrok w tej sprawie… powiedzieć, że budzi kontrowersje, to jak nic nie powiedzieć.

wyrok sędzia dorobek artystyczny alkoholu
fot. pixabay

W środę sąd ustalił, że piosenkarka łącznie musi zapłacić 70 tysięcy złotych grzywny i przez pięć lat nie będzie mogła prowadzić pojazdów. Sam wyrok – OK, nie mam nic do dodania, bo w sumie nie znamy wszystkich szczegółów itd. a ja nie jestem prawnikiem, aby mówić, czy to dobrze, czy to źle. Ale uzasadnienie wyroku… To już jest absolutny hit. Przeczytajcie, co powiedziała pani sędzia.

https://wrc.net.pl/kw-juz-jutro-benzyna-moze-kosztowac-457-zl-a-diesel-541-zl-lpg-nawet-za-255-zl-to-mozliwe-teoretycznie

Pani sędzia stwierdziła, że sąd ze zdumieniem przyjął to, że prokurator za jedyną okoliczność łagodzącą uznał przyznanie się do winy. Według pani sędzi jest zupełnie inaczej. Dalej dodała m.in., że przecież wyraziła żal, przeprosiła i wcześniej nie była karana. Ale to, co zostało wypowiedziane kilka sekund później, wstrząsnęło całą Polską…

wyrok sędzia dorobek artystyczny alkoholu
fot. pixabay

Dorobek… tak

Nadto, jako okoliczność łagodzącą należy wziąć pod uwagę jej dotychczasowy uregulowany tryb życia, w tym niekwestionowany dorobek artystyczny oskarżonej, jej zasługi dla polskiej muzyki i kultury – usłyszeliśmy. Jeszcze raz – jako okoliczność łagodzącą pani sędzia uznała niekwestionowany dorobek artystyczny i zasługi dla polskiej muzyki. Jako okoliczność łagodzącą – przypominam – w przypadku jazdy pod wpływem alkoholu.

I tak się zastanawiam – co tu się wydarzyło? Dlaczego okolicznością łagodzącą w wyroku, jakimkolwiek, ma być to, czy ktoś ładnie śpiewa, czy nie? Jaki to ma związek ze sprawą? Gdyby to nie była piosenkarka, tylko murarz, księgowa, ogrodnik, górnik, albo kasjerka, to dostaliby inną karę? Dlaczego? Bo nie potrafią ładnie śpiewać? Nadal nie rozumiem – co ma piernik do wiatraka?

Kup teraz – opony w mega promocji!

A co, gdyby jakaś osoba nie śpiewała tak ładnie? To też okoliczność łagodząca, bo jednak artysta, czy jednak nie, bo bez dorobku i zasług dla muzyki? Nie kwestionuję wyroku, nie mówię, że za duży, albo za mały. Szczerze mówiąc – nawet mnie to za bardzo nie interesuje. Ale to uzasadnienie wyroku… Powiem tak – kompletnie nie dziwi mnie reakcja ludzi i ich oburzenie. Dorobek artystyczny okolicznością łagodzącą w sprawie o jeździe pod wpływem alkoholu. Dlaczego?

Przeczytaj również