Kto ma najtańsze paliwo w Europie? Nie uwierzysz w tę statystykę! Jak to w ogóle jest możliwe?

W którym europejskim kraju paliwo jest najtańsze? Jaki kraj przychodzi wam do głowy jako pierwszy? Pewnie postawilibyście na biedniejsze kraje bałkańskie, jak chociażby Bułgaria, albo Rumunia. Na pewno wysoko na liście pojawiłyby się również Węgry. Różnice co prawda nie są już takie duże, ale wciąż są zaskakujące. Z całą pewnością trudno jest ci uwierzyć w tę statystykę. Ale tak – to prawda…

paliwo benzyna diesel
Podaj dalej

Gdzie w Europie paliwo jest najtańsze?

Czy paliwo jest nam niezbędne do życia? Jeśli ktoś chciałby być skrupulatny i za wszelką cenę się do czegoś przyczepić, powiedziałby, że nie. Człowiekowi do życia potrzebna jest woda i jakieś pożywienie. Jazda samochodem, czy korzystanie z jakichkolwiek środków transportu co do zasady nie jest nam niezbędne do życia. Natomiast umówmy się – ciężko jest to życie bez motoryzacji sobie wyobrazić. Oczywiście, możemy cofnąć się do czasów, kiedy motoryzacja była luksusem dla jednostek. Ale czy to na pewno krok w dobrą stronę?

benzyna diesel ceny paliw paliwo
Pixabay

Żyjemy w takich czasach, że trudno sobie wyobrazić życie bez motoryzacji. Nie piszę tutaj nawet konkretnie o posiadaniu swojego samochodu. W miastach taka potrzeba jest – mam wrażenie – coraz mniejsza. Można poruszać się po mieście bez posiadania własnego auta, ale nie jest to idealne rozwiązanie. Problem zaczyna się wtedy, gdy trzeba pojechać gdzieś dalej. Poza miasto. Na jakieś spotkanie, albo chociażby na wakacje. W mieście da się żyć bez samochodu. Zresztą, sam mieszkałem w średnim mieście nie posiadając samochodu. To nie był duży problem.

Problem natomiast zaczyna się wtedy, kiedy mieszkamy poza miastem. Na wsi. Nie każdy potrafi sobie to wyobrazić, bo nie każdy miał styczność z mieszkaniem na wsi. Natomiast tam często wygląda to tak, że wszędzie jest daleko. Daleko jest do sklepu, do kościoła, do pracy, do szkoły. Transport publiczny funkcjonuje tak, że raz na godzinę, albo dwie, przejedzie autobus. Pytanie brzmi, czy jedzie w ogóle w kierunku, który cię interesuje? Na wsi samochód jest niezbędny. Każdy, kto twierdzi inaczej, nie ma pojęcia o czym mówi.

To zasadnicza kwestia…

Nie ma więc co się dziwić temu, że cały czas rozmawiamy na temat cen paliw. Nie chodzi tutaj wyłącznie o to, o czym przed momentem się rozpisywałem. O tym, że samochód jest podstawą i po prostu w niektórych przypadkach jesteśmy na niego skazani. Chodzi o to, że paliwo ma wpływ… tak naprawdę na wszystko. Jeśli ceny paliw rosną, to rosną ceny wszystkiego. Przecież na tym opiera się cały transport, cała logistyka. Zawsze ktoś musi przewieźć coś z punktu A do punktu B.

Gospodarka opiera się o transport. O dostawy, o przesyłki. Jeśli paliwo jest droższe, to automatycznie droższe jest wszystko. Zatem nie, nie możemy dziwić się temu, że rozmowy o paliwie zajmują tak dużą część w publicznej debacie. Jeśli jest tanie – wszyscy się cieszymy. Natomiast jeśli jest drogie – wszyscy mamy mniejszy, bądź większy problem. Każdemu z nas zależy na tym, aby podróżować swoim samochodem jak najtaniej. Tak samo każdemu zależy, aby produkty w sklepie były tańsze.

Aktualnie – jako Polacy – nie mamy na co narzekać. Tak mi się przynajmniej wydaje. Oczywiście – ceny na poziomie 6,05-6,10 zł parę lat temu traktowane byłyby jako czyste szaleństwo. Kiedy górną granicą było 6 zł za litr, to czego się spodziewać? Natomiast z drugiej strony trzeba popatrzeć ogólnie. Na świecie mamy aktualnie dosyć trudny czas. Za argument w tej dyskusji niech posłuży fakt, że Polska ma najtańsze paliwo w Europie według rankingu opublikowanego na portalu „e-petrol”.

Naprawdę jest najtaniej?

Taki stan rzeczy utrzymuje się już od kilku tygodni. Według danych „e-petrol” nie ma w Europie kraju,  w którym paliwo byłoby tańsze, niż u nas. Za nami są Bułgaria, Litwa, Rumunia, Chorwacja, Czechy, Słowacja, Węgry i tak dalej. Powiedzmy sobie, że benzyna w drugiej w rankingu Bułgarii jest o 40 groszy droższa, niż u nas. W trzeciej Rumunii prawie o 80 groszy. W Czechach o grubo ponad 1 zł. W przypadku diesla różnice nie są aż tak wyraźne, przynajmniej jeśli chodzi o tych, którzy są w rankingu bezpośrednio za nami. Nasi sąsiedzi – z wyjątkiem Litwy – mają zdecydowanie droższy olej napędowy.

Przeczytaj również