Hit, czy kit? Azjata stworzył własnoręcznie replikę Bugatti. Czy to dzieło sztuki, czy wioskowy bubel? [ZDJĘCIA + WIDEO]

Samochody Bugatti nie należą do najtańszych. Maszyna to marzenie setek tysięcy osób na całym świecie, ale stać na nią niewielu. Rozwiązanie problemu? Można samemu stworzyć replikę auta, tak jak ten Azjata.

Hit, czy kit? Azjata stworzył własnoręcznie replikę Bugatti. Czy to dzieło sztuki, czy wioskowy bubel? [ZDJĘCIA + WIDEO]
Podaj dalej

Mechanik postanowił stworzyć replikę wyjątkowej wersji Bugatti – Vision Gran Turismo Concept. Samochód został zaprezentowany w 2015 roku i był to jeden jedyny model, który trafił do kolekcjonera. Nie ma zatem opcji, aby ktokolwiek mógł wejść w posiadanie tego auta, chyba, że miałby bardzo gruby portfel i Hazy Shaked, czyli kolekcjoner, chciałby oddać to auto.

Mechanic Jack wszedł do garażu na cztery miesiące i wziął się do roboty. Efekt? Naprawdę może się podobać. Wizualnie replika Bugatti jest wzorowa. Oczywiście samochód jest o wiele cięższy od oryginału. Azjata wykonał go ze stali, właściwy Vision Gran Turismo Concept to konstrukcja z włókna węglowego.

Azjata nie zdradził co napędza jego Bugatti. Internauci podejrzewają, że jest to jedna z amerykańskich V-ósemek. Tak więc samochód jest piękny, dodatkowo dosyć żwawo się porusza. Co najważniejsze, przykuwa wzrok gapiów. A to znaczy, że Mechanic Jack wykonał kawał dobrej roboty.

Przeczytaj również