Polska jest na końcu Europy? Niekorzystne dane w jednym z rankingów!

Wiek sprowadzonych do Polski samochodów sukcesywnie rośnie. Jednak średnia wieku aut, którymi każdego dnia poruszają się Polacy, także wzrasta. Jest to jedna ze statystyk, która pokazuje, że Polska spada w rankingach z roku na rok.

Polska jest na końcu Europy? Niekorzystne dane w jednym z rankingów!
Podaj dalej

Komunikacja zbiorowa nad Wisłą w niektórych miejscach kraju ciągle jest w fazie rozwoju. Dlatego alternatywą jest samochód. W tej kwestii jesteśmy w ścisłej czołówce Unii Europejskiej. W 2021 r. Polska wyróżniła się w Unii Europejskiej, mając najwięcej zarejestrowanych samochodów na 1000 mieszkańców – 687.

W Polsce są najstarsze samochody w Europie?

Na polskich drogach przeważają starsze modele samochodów. W 2021 roku Polska prowadziła w Unii Europejskiej pod względem odsetka samochodów osobowych starszych niż 20 lat, stanowiąc 41,3%. Za nami uplasowały się Estonia z 33,2% oraz Finlandia z 29,1%. W przeciwieństwie do tego, najmniej takich aut można zobaczyć na ulicach Luksemburga (5,2%), Danii (5,3%) oraz Holandii (7%).

Dodatkowo, w Polsce w 2021 roku 37,1% zarejestrowanych samochodów osobowych miało od 10 do 20 lat, 10,5% od 5 do 10 lat, 6,2% od 2 do 5 lat, a 4,9% mniej niż 2 lata. W całej Unii Europejskiej najwięcej nowych samochodów poniżej 2 lat było w Luksemburgu (19,1%), Niemczech i Szwecji (po 17,8%).

parkowanie-przepisy-miasto
fot. freepik

Jeśli chodzi o średni wiek samochodów w UE, Polska w 2021 roku miała średnią 14,5 roku, plasując się na wspólnym 17. miejscu z Węgrami spośród 24 analizowanych krajów. Wyprzedziliśmy takie kraje jak Grecja (17 lat), Czechy (15,6 lat) czy Litwa (14,6 lat). Najmłodszy średni wiek samochodów miał Luksemburg (7,6 lat), przed Danią (8,5 lat) i Austrią (8,7 lat), według danych od Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA).

Jak jesteśmy przygotowani do elektromobilności?

W nadchodzących latach sektor motoryzacyjny w Europie doświadczy znaczących przemian. Od 2035 roku w Unii Europejskiej planowane jest wprowadzenie zakazu sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi. W ofercie salonów samochodowych mają się znaleźć jedynie pojazdy zeroemisyjne, napędzane bateriami lub wodorem. Również infrastruktura drogowa przejdzie ewolucję. Do 2026 roku planuje się, aby stacje ładowania dla samochodów elektrycznych o mocy co najmniej 400 kW były dostępne co 60 km na głównych trasach w obu kierunkach. Do 2028 roku moc tych stacji ma zostać zwiększona do 600 kW. W związku z tym, liczba starszych samochodów, mających ponad 20 lat, na polskich drogach powinna systematycznie maleć.

samochód elektryczny elektryk ładowanie ładowarka koszt koszty
Pixabay

Jednakże, jeśli chodzi o adaptację do elektromobilności, Polska zdaje się być w tyle. W rankingu LeasePlan EV Readiness Index z 2023 roku, Polska uplasowała się na ostatnim, 22. miejscu spośród analizowanych krajów europejskich.

źródło: rankomat.pl

Przeczytaj również