Każda pora roku ma swoją określoną specyfikę. Lato kojarzy się z zimnymi napojami, wysokimi temperaturami oraz rozbitymi owadami na przedniej szybie. Ich usuwanie przy pomocy wycieraczek i płynu do spryskiwaczy jest najłatwiejszą metodą. Ma ona swoje ograniczenia i jesteśmy zmuszeni zastosować inne triki, jednak tego rodzaju zabrudzenia to jedyny problem latem.
W sezonie jesienno-zimowym wycieraczki uruchamiają się zdecydowanie częściej i muszą one radzić sobie z dużo większą grupą zanieczyszczeń. Błoto na jezdni, opady deszczu, sprej wodny podbijany przez koła innych pojazdów. Do tego sól drogowa i śnieg. Te wszystkie zjawiska mogą zdarzyć się na przestrzeni kilkunastu dni. Trzeba być na to gotowym, ponieważ optymalna widoczność przez przednią szybę jest jedną z podstaw bezpieczeństwa na drodze.
Letni płyn do spryskiwaczy i spadek temperatury
W połowie listopada coraz więcej kierowców rozgląda się za butelkami zimowego płynu do spryskiwaczy. Supermarkety potrafią zaoferować najróżniejsze firmy w skrajnie odmiennych cenach. Trzeba pamiętać o tym, że letni płyn do spryskiwaczy też jest przystosowany do radzenia sobie z lekkimi mrozami. W związku z tym, jeśli znajduje się on jeszcze w zbiorniku, a temperatura spada, zachowajmy spokój. Kilka kresek poniżej zera nie powinno zrobić na letnim płynie do spryskiwaczy większego wrażenia.
Jak wymienić płyn do spryskiwaczy?
Kierowcy na początku swojej drogi z motoryzacją mogą zadać sobie pytanie: jak wymienić płyn do spryskiwaczy? Jak wspomnieliśmy powyżej pierwszy spadek temperatury, nie jest powodem do nagłych reakcji. Optymalnym sposobem wymiany płynu do spryskiwaczy zimą, jest jego naturalna zmiana. Zużywamy letni zapas w zbiorniku i dolewamy nowy, już z większą ilością alkoholu w składzie.
Dobrym rozwiązaniem jest także stopniowe mieszanie się ze sobą dwóch płynów, żeby naturalnie płyn do spryskiwaczy zamarzał w niższych temperaturach. Jednak w tym przypadku odradzamy tworzenia roztworów w proporcjach 1:1, ponieważ trudno jest przełożyć właściwości każdego z płynów na proporcje. Jeśli zmieszamy ze sobą płyn letni i zimowy, to nagle ich właściwości nie zmienią się o połowę.
Podsumowanie
Producenci płynów do spryskiwaczy zdają sobie sprawę z tego, że zmiany w pogodzie następują obecnie dosyć gwałtownie i trudno stworzyć produkt tylko na lato i na jesień. Dlatego każdy z tych produktów ma zachowany pewien margines błędu. W związku z tym najlepiej jest zdecydować się na wymianę płynu po zużyciu zbiornika z letnim odpowiednikiem.
Ze względu na to, że znajdujemy się obecnie w okresie roku, gdzie zapotrzebowanie na płyn do spryskiwaczy jest dużo większe, zalecamy wozić ze sobą niewielką butelkę, jako rezerwę. Wtedy mamy pewność, że w kryzysowej sytuacji, gdy na szybie osadza się brud, a dysze spryskiwaczy pozostają głuche na nasze prośby, możemy sięgnąć po bańkę płynu do bagażnika.
Dla własnego komfortu psychicznego najlepiej jest zawczasu zużyć letni płyn do spryskiwaczy i już w tym czasie roku przygotować się do sezonu jesienno-zimowego z nowym zapasem zimowego odpowiednika.