Nawet jeśli nie jesteś fanem niemieckiej motoryzacji, musisz przyznać, że to chore Audi RS3 o mocy 1200 KM robi ogromne wrażenie. Co więcej, samochód ma m. in. seryjną skrzynię biegów.
Audi RS3 – z zewnątrz spokojne
Z zewnątrz samochód wygląda dość tradycyjnie. W końcu już przy wyjeździe z fabryki AudI RS3 może pochwalić się mocą 400 KM i pokonać dystans 1/4 mili w czasie około 12 sekund.
Do tej mieszanki dodano jednak trochę chaosu. A właściwie nie trochę, a całą masę chaosu. Ten samochód 1/4 mili pokona w czasie 8,58 sekundy i jego maksymalną prędkością na tym dystansie będzie… UWAGA UWAGA! 265,6 km/h!
Pod maską znajdziemy 5-calową rurę wlotową, która jest konieczna ze względu na zwiększenie przelotu turbo do 73 mm. Oczywiście, silnik nie działa na samym powietrzu, więc pod maskę trafiły też ogromne wtryskiwacze i pompy paliwowe.
Wewnętrzne elementy silnika zmieniono na bardziej wytrzymałe i bardziej agresywne – mowa tu m. in. o tłokach i korbowodach. Jeśli wciąż nie jesteś pod wrażeniem, nic nie zmieni twojego zdania na temat niemieckich samochodów.
Coś z fabryki w Audi RS3
Jeszcze większe wrażenie robi jednak to, co pozostało fabryczne w tym samochodzie. To m. in. kierownica, deska rozdzielcza, konsola środkowa. Wszystkie panele drzwi i inne luksusowe elementy, które ważą, są nadal zainstalowane. Nie usunięto też klimatyzacji.
Najbardziej imponujące jest to, że całą moc przekazuje fabryczna skrzynia biegów. Nie tylko jest ona wciąż zainstalowana w samochodzie, ale pozostała całkowicie niezmieniona. Rzecz jasna zmianom uległy mechanizm różnicowy i sprzęgło, ale skrzynia biegów jest fabryczna.
Obejrzyj poniższe wideo i zobacz to chore Audi w akcji:
Nowości
E-Mobilność