Dobra robota, Ford!
Od stolicy do wybrzeża – na jednym ładowaniu, nieważne w której europejskiej stolicy mieszkasz. Musicie przyznać, że to bardzo śmiałe oświadczenie dotyczące Mustanga Mach-E.
Ford twierdzi, że na jednym ładowaniu za kierownicą Mustanga Mach-E zawsze można dotrzeć „na wybrzeże ze stolicy”. Innymi słowy, bez względu na to, w którym europejskim kraju mieszkasz, zawsze możesz pojechać ze stolicy swojego kraju na najbliższą plażę. Nawet, jeśli linia brzegowa znajduje się w sąsiednim kraju.
Jeśli więc mieszkasz w kraju śródlądowym, bez konieczności ładowania dojedziesz nad morze. Dotyczy to właścicieli Forda w każdym kraju Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Norwegii i Turcji.
Najdalej z Pragi
Jeśli więc mieszkasz w Pradze, możesz dotrzeć nad polskie wybrzeże w Szczecinie (500 km) na jednym zbiorniku energii. Ford przeprowadził kilka testów i przeprowadził symulacje, aby poprzeć to twierdzenie solidnymi faktami i danymi. Doszli do wniosku, że zasięg 610 kilometrów Mach-E jest więcej niż wystarczający, aby nie trzeba było bać się o zasięg.
Drugi największy dystans, jaki będą musieli pokonać kierowcy elektrycznego Forda to podróż z Budapesztu do Włoch, która wyniesie 556 kilometrów. Mieszkańcy stolicy Szwajcarii, Berna, pojadą na najbliższą plażę do Genoi (493 kilometry). Problemów nie będą mieli mieszkańcy Warszawy, którzy do Gdańska muszą pokonać zaledwie 359 kilometrów.
Co ciekawe, polskie morze będzie najlepszym wyborem nie tylko dla Czechów i Polaków, ale także dla Niemców mieszkających w Berlinie. Oni najbliżej mają do Międzyzdrojów i pokonają 238 kilometrów. Będą więc mogli na jednym ładowaniu nawet wrócić do domu – i jeszcze trochę zostanie!
Musimy przyznać, że jest to bardzo interesująca strategia marketingowa. Dotyka bowiem największego zmartwienia większości sceptyków pojazdów elektrycznych. Poza tym, mamy końcówkę wakacji, więc to idealny czas na tego typu porównanie. Dobra robota, Ford!
Nowości
E-Mobilność
