42-letnia Skoda 105 z przebiegiem 7137 kilometrów na sprzedaż. To prawdziwa czechosłowacka perła [ZDJĘCIA]

Często opisujemy co ciekawsze egzemplarze używanych samochodów pojawiające się na sprzedaż. Czasami są to samochody potwierdzające ich długowieczność z ogromnymi przebiegami, czasami niezwykłe perełki rzadko spotykane na naszych drogach, a czasami – jak w tym przypadku – prawdziwe legendy minionych czasów. Ta konkretna Skoda od 42 lat praktycznie w ogóle nie jeździła i po odrobinie polerki mogłaby stanąć w muzeum w Mladej Bolesław. 

skoda-105-l-niski-przebieg
Podaj dalej

Taka Skoda to dla wielu kolekcjonerów prawdziwy skarb

skoda-105-l-niski-przebieg
fot. mobile.de

Jeśli zapytacie wujka lub dziadka o samochody, jakie ukształtowały naszą motoryzację, z pewnością wskażą malucha czy dużego fiata. Ale Skoda 105 była równie ważnym samochodem w tamtych czasach, przede wszystkim dla naszych południowych sąsiadów. Jeszcze pod koniec lat 90. można było co jakiś czas spotkać taki samochód na drogach, ale dziś łatwiej trafić na Ferrari czy Lamborghini, niż na taką Skodę. 

Rynek klasycznej motoryzacji przeżywa prawdziwy renesans, a ludzie zdają się zaczynać rozumieć, że to co nigdy już nie wróci ma ogromną wartość. Dlatego też nawet z pozoru zwykłe samochody, jeśli zachowane w odpowiednim stanie, można dziś sprzedać za naprawdę duże pieniądze. Nie mówiąc już o tym, że taka Skoda może być świetną inwestycją na przyszłość. Jeśli macie odłożone trochę gotówki, może lepiej zainwestować je w klasyczny samochód, zanim całkowicie pożre je inflacja?

skoda-105-l-niski-przebieg
fot. mobile.de

W stanie muzealnym

Samochód o którym mowa to Skoda 105 w całkowicie oryginalnej wersji. Z opisu aukcji wynika, że pojazd mógłby stać w muzeum i patrząc na zdjęcia, ciężko się z nim nie zgodzić. Nie była ona jednak wzorem niezawodności, więc sam fakt, że przetrwała tyle czasu już jest godny uwagi. A wpływ na to mógł mieć też fakt, że jej właściciel praktycznie w ogóle jej nie używał. Nie to żeby był kolekcjonerem, czy przewidział fakt, że w 2023 roku taka Skoda może być bardzo dużo warta. Po prostu zapakował samochód do garażu i wyciągał go tylko „od święta”. 

Ten konkretny model to typ 742, który z biegiem czasu stał się obiektem drwin i żartów (znów z powodu „legendarnej” niezawodności). Dla wielu ludzi jednak samochody te miały i nadal mają swój niepowtarzalny urok. Typ 742 był następcą modeli Skody 100 i 110 i został wprowadzony na rynek w 1976 roku. Opisywany tutaj wariant 105 był najsłabszą wersją. Skoda była napędzana jednostką o pojemności 1046 cm3, generującą moc 44 KM. Za pomocą 4-biegowej skrzyni biegów można było rozpędzić się do 130 km/h. Samochód był w produkcji 14 lat i w jej trakcie Czesi wyprodukowali ponad 800 000 egzemplarzy. 

skoda-105-l-niski-przebieg
fot. mobile.de

Nie było tu mowy o dosłownie żadnych luksusach

Skoda występowała w trzech rodzajach wyposażenia, a ten najbardziej podstawowy (105 S) nie posiadał nawet zagłówków, czy opuszczanych tylnych szyb. Była też wersja 105 L (de Luxe), która miała te wszystkie luksusy. A na samym szczycie znajdowała się wersja 105 GL, czyli Grand de Luxe. Tu pojawiały się już chromowane detale nadwozia, czy wspomaganie hamulców. Prawdziwa rozpusta! 

Z wielu względów dziś bardzo trudno o znalezienie takiego samochodu. Często znajdują się one w rękach pasjonatów, którzy ani myślą o sprzedaży swojego oczka w głowie. Inne znajdują się w muzeach, ale zdecydowana większość trafiła po prostu na złom. Dlatego jeśli pojawia się takie cacko, jest ono godne uwagi. Ten konkretny samochód znajduje się w Niemczech i miał przez całe swoje życie tylko dwóch właścicieli. Pierwszy z nich w ogóle nim nie jeździł, a drugi jest pasjonatem, który utrzymuje Skodę w oryginalnym stanie. 

skoda-105-l-niski-przebieg
fot. mobile.de

Niski przebieg, świetny stan

Skoda nigdy nie przechodziła żadnego gruntownego remontu, nie była też odnawiana czy poddawana renowacji. Jest po prostu całkowicie oryginalna. Na liczniku widnieje kosmicznie niski jak na ten wiek przebieg w postaci 7137 kilometrów. Wszystkie elementy, które – dla tego samochodu – powinny być zużyte, są jak nowe. Nie ma żadnych śladów korozji, a właściciel twierdzi, że samochód jest w 100% sprawny i gotowy do jazdy. Ale nie wydaje nam się, aby ktokolwiek próbował nabijać nim rekordowe przebiegi. Tym bardziej, że jeśli schowamy go do garażu na kolejnych kilka lat, na pewno zyska na wartości. 

skoda-105-l-niski-przebieg
fot. mobile.de

Ten konkretny egzemplarz został wystawiony za 7490 euro, czyli około 33 000 złotych. Z jednej strony wydaje się to całkiem dużo jak za 42-letnią Skodę, z drugiej mówimy tu o prawdziwym kawałku historii i samochodzie, który – jeśli odpowiednio o niego zadbamy – nie straci, a prawie na pewno zyska na wartości. 

skoda-105-l-niski-przebieg
fot. mobile.de

Przeczytaj również