Ile można nauczyć się na Porsche Experience? Odpowiada instruktor Janusz Dudek.
Jazda Porsche po drogach publicznych oraz po torze wyścigowym wymaga zupełnie innego podejścia oraz wiedzy. O ile w tym pierwszym przypadku większość czuje się dość swobodnie, to chcąc czerpać największą frajdę z jazdy warto wybrać się na tor wyścigowy.
Sportowa jazda samochodem z napędem na tył o dużej mocy silnika nie należy do najłatwiejszych. Aby uniknąć błędów oraz chcąc jak najsprawniej przemieszczać się po torze warto skorzystać z programu szkoleń Porsche Experience, gdzie pod okiem instruktorów będziemy mogli sprawdzić w naturalnym otoczeniu sportowe wozy z Zuffenhausen.
W ofercie utrzymano 3 dotychczasowe filary programu, które skierowane są do kierowców o różnych poziomach wiedzy i doświadczenia. Zapytaliśmy szefa instruktorów Porsche Experience, Janusza Dudka, jak dużą wiedzę mogą wynieść klienci z zajęć na torze Silesia Ring.
Janusz Dudek: – W pierwszej kolejności musimy sobie zdać sprawę, że doskonalenie jazdy to proces a nie produkt. Nauka wymaga odpowiedniej ilości powtórzeń. Wbrew pozorom, przy dużych grupach wydaje się, że ta wiedza nie może być jakaś ogromna. Z doświadczenia jednak, gdy widzę klientów, którzy przyjeżdżają już po raz któryś, to postępy są bardzo duże. Wszystko tak naprawdę zależy od tego, w jakim programie uczestniczymy. Klienci otrzymują narzędzie w postaci instruktora i jego wiedzy. Mogą trenować też samodzielnie, otrzymują zadania domowe i na kolejnym treningu dowiadują się kolejnych rzeczy. Znam sporo ludzi, którzy są z nami dłuższy czas i ich postęp jest ogromny. Niektórzy nasi klienci na początku mieli jakiś konkretny cel – przejechać pełen okrąg w poślizgu, lub zejść poniżej konkretnego czasu okrążenia. Miło patrzeć gdy osiągają swój cel!
Czarne złoto
W trakcie szkoleń Porsche Experience uczestnicy mają także szanse przekonać się o tym, jak ważna dla odpowiedniego zachowania się samochodu jest opona. W tym celu w trakcie wszystkich szkoleń na Silesia Ringu używane są opony wieloletniego partnera Porsche, firmy Michelin.
– Tłumaczymy naszym klientom, w jaki sposób pracują opony oraz jak je dobierać. Już na pierwszym briefingu analizujemy tzw. koło przyczepności opony. Tłumaczymy, że nieważne jaki samochód będziemy mieć, bez odpowiedniego styku z nawierzchnią, możemy mieć nawet najlepszy samochód, ale nie będziemy w stanie przenieść tego na asfalt. Zarządzanie oponą to podstawa. Jeśli będziesz w stanie zarządzać oponami, będziesz dobrym kierowcą – dodał Dudek.
