Długotrwała nauka samochodu u Kajetana Kajetanowicza? Nic z tych rzeczy

Często mówi się, że zawodnik przez długi czas musi uczyć się nowego samochodu. Niektórzy nawet wykorzystują ten frazes jako PR-ową zagrywkę, aby wytłumaczyć, że nie wszystko poszło po ich myśli. Często PR-ową gadkę zarzuca się Kajetanowi Kajetanowiczowi. Ale czy słusznie?

Długotrwała nauka samochodu u Kajetana Kajetanowicza? Nic z tych rzeczy
Podaj dalej

Trzykrotny mistrz Europy ogłosił w poniedziałek plany na nowy sezon. Kierowca z Ustronia zapowiedział, że wystartuje w siedmiu rajdach WRC 2 w nowym dla siebie Volkswagenie Polo GTI R5. Wszyscy zadajemy sobie pytanie, jak pilotowany przez Maćka Szczepaniaka kierowca sobie poradzi w pierwszym starcie nowego sezonu, Rajdzie Korsyki. Spójrzmy w przeszłość. Jak wyglądały debiuty w poszczególnych samochodach?

fot. Marcin Snopkowski

Peugeot 106 S16 – Międzynarodowy Rajd Śląski 2003. Zwycięstwo w klasie N2.

Na terenach wokół Jastrzębia-Zdroju Kajto wygrywa pięć oesów, a na wszystkich osiemnastu próbach tylko dwa razy wypada z pierwszej trójki klasy. Ostatecznie daje to zwycięstwo o ponad 39 sekund nad drugim Maciejem Oleksowiczem.

fot. Archiwum Prywatne Kajetana Kajetanowicza

Peugeot 206 XS – Rajd Cieszyńska Barbórka 2004. Zwycięstwo w generalce i klasie A6.

W swoim debiucie w 206 Kajto okazuje się najlepszy na niemal 100 kilometrach tras 32. „Cieszynki” wśród zawodników zgłoszonych do Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska. Załóg w rywalizacji było 29.

fot. Jacek Mazur

Peugeot 206 S1600 – Rajd Zamkowy 2005. Zwycięstwo w klasie A6.

Na liście zgłoszeń rajdu z bazą w Będzinie znajduje się 12 załóg w RSMŚl, w tym 5 klasie A6. W generalce mistrzostw Śląska Kajto musi uznać wyższość Michała Dudy w Mistubishi Lancerze Evo VIII, ale w klasie A6 jest najlepszy, pokonując m.in. Dariusza Polońskiego jadącego bliźniaczym Peugeotem ze wsparciem Peugeot Sport Polska.

Mitsubishi Lancer Evo IX – Rajd Elmot Remy 2007. Wygrana w generalce i klasie N4.

Mistrzostwa Polski, debiut w kolejnym samochodzie. Kajto z Maciejem Wisławskim na prawym rozpoczyna sezon 2007 w okolicach Świdnicy. Trzy oesowe zwycięstwa wystarczyły, aby na ponad 187-kilometrowej trasie Kajetanowicz zwyciężył, pokonując kolejno Tomasza Kuchara, Sebastiana Frycza, czy Leszka Kuzaja.

fot. Leszek Kusmirek

Subaru Impreza STi N14 – Rajd Elmot Krause 2009. Wygrana w generalce i klasie N4.

Sezon 2009 tradycyjnie rozpoczynał się od Elmotu. Kajto już z Jackiem Rathe w nowym samochodzie, z nowymi nadziejami. Wystarczyło jedno oesowe zwycięstwo i solidne, równe tempo w całym rajdzie i Kajetanowicz znów wygrywa w debiucie, pokonując Kuchara, Sołowowa, Bouffiera i Czopika.

fot. Jarosław Zagórny

Mitsubishi Lancer Ultraleggera – Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza 2013. Wygrana w generalce i klasie 3.

Już jako trzykrotny mistrz Polski, Kajetanowicz rozpoczyna rajdowy sezon na Rajdzie Janner, gdzie prezentuje świetne tempo w Subaru. Rok w Polsce Kajto otwiera na Memoriale Kuliga i Bublewicza. Tam wygrywa, zwyciężając na obu próbach.

fot. Maciej Niechwiadowicz

Ford Fiesta R5 – Rajd Polski 2013. Wygrana w ERC oraz RSMP.

Pozostajemy przy roku 2013. W drodze po czwarte z rzędu mistrzostwo Polski Kajto wsiada wreszcie w samochód R5. Na trasach wokół Mikołajek Kajetanowicz jest nie do powstrzymania. Wygrywa oesy, wygrywa też cały rajd, pokonując m.in. Bouffiera, Kopeckiego, Hołowczyca, Breena, Araia, czy Kangura.

fot. Tomasz Macherzyński

Ford Fiesta WRC – Rajd Barbórka 2017. Wygrana w rajdzie i na Karowej.

Kajetanowicz w końcu siada do najnowszego samochodu WRC na zakończenie sezonu w Warszawie. Efekt? Absolutna deklasacja. Trzykrotny już wtedy mistrz Europy wygrywa wszystkie oesy rajdu, a później jest też najlepszy na Kryterium Asów na ulicy Karowej.

fot. Kajto.pl

Volkswagen Polo GTI R5 – Rajd Korsyki 2019. ???

Ciężko wyobrazić sobie bardziej wymagające okoliczności przy próbie podtrzymania tej serii. Wszystko wskazuje na to, że na Korsyce Kajetanowicz będzie miał około trzydziestu rywali w klasie. Będą nowe oesy, okoliczności, nowy samochód… to przecież jeden z najtrudniejszych asfaltowych rajdów świata. Nie ma co wybiegać w przyszłość. Trzymajmy kciuki, a kto wie – może i przy okazji debiutu w VW będzie zwycięstwo?

fot. Siadly.com

Przeczytaj również