Na taki pomysł wpadł Hyundai, który złożył stosowną dokumentację w Europejskim Biurze Patentowym. Koreańczycy opracowali jednostkę, która jest wyposażona w specjalny silnik elektryczny, którego zadaniem jest balansowanie drgań. Dzięki temu każdy z tłoków będzie mógł mieć korbowód i innej długości oraz inną pojemność cylindra.
Silnik najpewniej ma mieć segmentową budowę, a to oznacza, że Hyundai będzie mógł tworzyć odmiany o różnej liczbie cylindrów. Mówi się, że nietypowa konstrukcja została opracowana tak, aby można było dezaktywować poszczególne cylindry, co ma zapewnić maksymalną wydajność zarówno przy niskich, jak i wysokich obciążeniach.