Popyt na Renault Clio w Słowenii jest tak duży, że obywatele mogliby ustawiać się w kolejkach pod fabryką, zanim auto trafi do dealera. To między innymi rosnący sukces tego samochodu sprawił, że w tym kraju sprzedaje się coraz więcej nowych aut. Z danych ADS SLO wiemy, że od stycznia do października 2025 r. liczba rejestracji nowych samochodów w Słowenii dobiła do niemal 50 tysięcy (49 302 szt.). To o 8,3 proc. więcej niż rok temu o tej porze. Taki sam wzrost odnotowano w październiku, bo w ubiegłym miesiącu do bazy dopisano tam 4 884 nowych pojazdów.
Nie ma tu mocnych na Renault Clio
Renault Clio jako jedyny model w Słowenii ma już powyżej 2 tys. rejestracji (2 137 szt.). Sprawa tytułu bestsellera jest już raczej rozstrzygnięta, bo druga Skoda Octavia ma „dopiero” 1 723 szt. na liczniku. Najpopularniejszym SUV-em w tym kraju jest Renault Captur (1 526 szt.), które uzupełnia podium.

W pierwszej piątce znajdziemy jeszcze dwie Skody: Kamiq (1 209 szt.) oraz Kodiaq (1 108 szt.). Po wygraniu października, próg tysiąca rejestracji udało się przekroczyć Volkswagenowi T-Roc’kowi (1 008 szt.). Czterech rejestracji zabrakło do tego innemu z Volkswagenów, czyli Tiguanowi (996 szt.). O ósme miejsce walczą w tym roku Hyundai Tucson (962 szt.) z Peugeotem 2008 (914 szt.). Dziesiątkę zamyka Volkswagen Golf (879 szt.).
Dwa modele na podium i spadek
Mimo braku modelu w Top 5, to właśnie Volkswagen (7 612 szt.) sprzedaje najwięcej nowych aut w Słowenii. Wiceliderem jest Skoda (5 454 szt.), a mające aż 2 modele na podium Renault (5 060 szt.) spadło na trzecie miejsce. Najbliżej czołowej czwórki jest Hyundai (2 831 szt.), który stał się tam popularniejszy od Toyoty (2 761 szt.). Z Top 5 wypadł Peugeot (2 278 szt.), którego już dogania Ford (2 258 szt.). Najlepszą dziesiątkę kompletują Kia (2 120 szt.), Audi (1 708 szt.) i Citroen (1 698 szt.).