Spis treści:
- Sprzedają się znakomicie – tak nowe, jak i starsze
- SUV pod wieloma względami idealny
- Aktualne ceny robią wrażenie
Kia Sportage, czyli SUV idealny?
W pierwszym półroczu 2025 roku Kia uplasowała się na 4. miejscu w zestawieniu producentów, którzy sprzedali w Polsce największą liczbę samochodów. Taka sama była zresztą pozycja koreańskiej marki w całym 2024 roku. Takie dane znajdziemy w raporcie na stronie Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego. Najpopularniejszym modelem w ofercie producenta jest Sportage i to właśnie on w największej mierze odpowiada za tak dobre wyniki. Nie ma w tym przypadku – Sportage to jeden z ulubionych SUV-ów Polaków i jeden z liderów sprzedaży w swoim segmencie.

Cała historia rozpoczęła się w 1993 roku, a więc jeszcze daleko przed nastaniem złotej ery SUV-ów. To zresztą znamienne, że dziś tak znakomite wyniki osiąga konstrukcja, która była rozwijana przez wiele lat, jeszcze zanim duża część konkurencji w ogóle pomyślała o tym, aby stworzyć SUV-a. W 2010 roku, kiedy Kia prezentowała trzecią generację Sportage, wielu producentów dopiero rozpoczynało swoją drogę w tym segmencie. Tymczasem rzeczona trzecia generacja Sportage, oparta o sprawdzone rozwiązania i mnóstwo danych oraz wiedzy, stała się na rynku absolutnym fenomenem. I jest nim do dzisiaj.
Wszystko jest tutaj na miejscu
Zacznijmy od tego, że samochód znakomicie się prezentował – miał nowoczesny i atrakcyjny design. Od samego początku zachwycał też stosunkiem ceny do jakości… ale o tym za moment. Na świecie pojawiał się właśnie boom na SUV-y a Kia wydawała się tutaj znakomitą opcją, chociażby ze względu na długą gwarancję. Sportage był praktyczny, komfortowy, przestronny, wygodny, dobrze wyposażony i miał świetne silniki – zarówno benzynowe, jak i diesle. Zgadzała się ich pojemność, moc oraz wyniki spalania. Zgadzał się cały pakiet – całokształt, który nie pozostawiał złudzeń.

Ot – Kia Sportage trzeciej generacji była dokładnie tym, czego szukali kierowcy zainteresowani błyskawicznie rosnącym segmentem. A główną zaletą było to, że była tańsza od wielu przedstawicieli konkurencji. Dziś egzemplarze z roczników 2011-2013 jesteśmy w stanie kupić od 25 tysięcy złotych. Dodajmy, że na rynku nie brakuje rywali Sportage – droższych o kilka, czy nawet kilkanaście tysięcy złotych. Wszystko to sprawia, że nie możemy dziwić się dziś znakomitym wynikom sprzedaży tego modelu. Zarówno jeśli chodzi o egzemplarze zupełnie nowe, jak i te starsze.
Zdjęcia: Kia Motors UK Ltd