Nowiutka Dacia w cenie niecałych 17 000 zł wstrząsa rynkiem. Dla określonego typu kierowców to wyjątkowa okazja

Jednym ze sposobów na podbicie sprzedaży w segmencie pojazdów elektrycznych są oferowane dopłaty. Choć obwarowane wieloma warunkami działają lepiej niż tradycyjne zniżki. Takie narzędzia finansowe promujące nową mobilność w Polsce pozwala, by elektryczna Dacia stanęła w garażu w cenie niecałych 30 000 zł. Spring jednak może być jeszcze tańszy, choć nie dla nas.

Dacia Spring EV
Podaj dalej

Włosi kupują nowiutką Dacię w szokująco niskiej cenie

Zachęty do zakupu samochodów elektrycznych stawiają je często w konkurencyjnej cenie w stosunku do modeli spalinowych. Królowa niskich cen Dacia oferuje swojego elektrycznego Springa w cenie od 67 984 zł. Tyle zapłacimy w Polsce za model o mocy 65 KM z akumulatorem 26,8 kWh i zasięgiem do 225 km. Jeśli uwzględnimy maksymalną dopłatę dostępną w programie NaszEauto, to Dacia Spring będzie nas kosztować 28 736 zł. Jeśli zaś uwzględnimy kwotę bazową wsparcia, to cena spadnie do 49 234 zł.

We Włoszech pojawiła się inicjatywa, która wstrząsnęła rynkiem motoryzacyjnym. Tamtejsze władze także oferują zniżki i zachęty przy zakupie samochodów elektrycznych tyle, że po ich uwzględnieniu Dacia Spring jest drastycznie tania. Dzięki programowi złomowania, który podobnie jak w Polsce ma swoje obwarowania cena początkowa i tak taniego Springa spada o 11 000 euro. Efekt jest taki, że elektryczny rumuński SUV może kosztować finalnie 3900 euro. To stanowi odpowiednio kwotę ok. 16 609 zł.

Włosi programem o wartości 597 milionów euro zaimponowali reszcie Europy. Te środki jednak mają charakter „awaryjny”. Nie ma długoterminowej strategii, jak w innych krajach europejskich, gdzie polityka jest ustalana na wiele lat. Podobnie jak w Polsce, Włochów także obowiązuje limit wydatków. Cena zakupionego pojazdu elektrycznego nie może przekroczyć 42 700 euro (ok.182 000 zł).

Nowa Dacia Spring E3 Extreme
 Ecobonus we Włoszech pozwala na zakup Dacii Spring ze zniżką do 11 000 euro, fot. materiały prasowe

Dacia Spring jest najtańszym elektrykiem we Włoszech

Rumuński producent sprzeda swojego elektrycznego SUV-a bez problemu, jeśli znajdą się chętni spełniający warunki. Największe korzyści przysługują tylko tym, którzy spełniają dokładne kryteria: złomują stary samochód, mieszkają w dużym mieście i mają dochody poniżej określonego pułapu. Zniżka w wysokości 11 000 euro przysługuje tym, których roczne dochody są poniżej progu 30 000 euro. Osoby o wyższych dochodach (30 000–40 000 euro) mogą otrzymać mniejszą, ale nadal znaczącą, kwotę 9 000 euro.

Jeśli spojrzeć na dostępne na włoskim rynku pojazdy elektryczne, to królową jest Dacia Spring. Ma jednak mocnego konkurenta w postaci Leapmotor T03. Chiński model obecny także w Polsce może obniżyć cenę do 4900 euro (ok. 20 866 zł). Top 3 najtańszych elektryków z rządowymi dopłatami we Włoszech zamyka BYD Dolphin Surf. Cena tego modelu z zachętami rządowymi zaczyna się od 8310 euro (35 387 zł). W rezultacie Dacia pozostawia rywali daleko w tyle, jeśli chodzi o kryterium zakupu.

Co pokazuje takie rozwiązanie? Dwie rzeczy. Po pierwsze: rządy mogą sprawić, że samochody elektryczne były bardzo przystępne cenowo, kiedy tylko zechcą. Nawet jeśli obejmą nimi niewielką część populacji, czynią mobilność bardziej dostępną. Po drugie Dacia mierząca się z wieloma chińskimi rywalami łącząc niską cenę i publiczne wsparcie staje się bardziej konkurencyjna. Włosi zaś mają szansę zwiększyć udział pojazdów elektrycznych na swoim rynku.

Dacia Spring FL 2024
Dacia Spring za 14 900 euro po uwzględnieniu pełnej włoskiej premii za złomowanie spada z ceną do 3900 euro, fot. materiały prasowe
Sklep z częściami samochodowymi online iParts.pl

Przeczytaj również