Nowoczesny SUV za niecałe 50 tysięcy
Kia oferuje dziś cały szereg najróżniejszych samochodów. Małe, miejskie hatchbacki, komfortowe sedany, kombi, SUV-y i crossovery mniejsze i większe… najróżniejsze segmenty, poziom wyposażenia, przeznaczenie – jedne bardziej oszczędne, drugie sportowe, jeszcze inne o charakterze terenowym. Każdy, kto szuka dla siebie kolejnego samochodu, znajdzie coś w ofercie marki Kia i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Nic dziwnego w tym, że producent z Korei Południowej tak znakomicie radzi sobie na europejskim rynku. Do szerokiej gamy aut dochodzą zazwyczaj bowiem atrakcyjne ceny.

Polacy absolutnie zakochali się w SUV-ach i crossoverach i Kia również takie modele oferuje. Jednym z najciekawszych wyborów może być model XCeed. Jak wskazuje sama nazwa, jest co miejski Ceed… podniesiony do rozmiaru XL. Tak oto powstał crossover segmentu C, który produkowany jest w Żylinie na Słowacji. Crossover to idealne połączenie cech auta miejskiego i SUV-a. Z jednej strony jest stosunkowo duży, przestronny i funkcjonalny, z drugiej jego rozmiary nadal pozwalają na swobodne poruszanie się po mieście, nawet wąskimi uliczkami.
Dziś to spora okazja?
Kia XCeed powstała z myślą o rynku europejskim i znakomicie trafia w gusta odbiorców. Samochód oferowano z silnikami benzynowymi i dieslami. Mają one pojemności od 1.0 do 1.6 i moc od 115 do 204 koni mechanicznych. Są zatem silniki o bardziej sportowym charakterze, ale są też te zapewniające niższe spalanie. W przypadku większości jednostek mowa tutaj o kompromisie pomiędzy oszczędnościami a satysfakcjonującymi osiągami. Wśród najczęściej wymienianych zalet w kontekście XCeed znajdziemy m.in. bezawaryjność.

Ceny nowej Kii XCeed rozpoczynają się dziś od 109 tysięcy złotych. W dobie aktualnej motoryzacji takie ceny nie są niczym nadzwyczajnym. Natomiast używane egzemplarze jesteśmy dziś w stanie znaleźć o ponad połowę taniej – nawet za mniej, niż 50 tysięcy złotych. Co ciekawe, w podobnej cenie trafimy nie tylko na najstarsze sztuki z 2019 roku, ale również na takie z roczników 2020 oraz 2021. Dla wielu osób będzie to spora okazja.
Zdjęcia: Olaf Gallas / Kia