Świetny, oszczędny diesel
Myślisz Ford mówisz… Fiesta! Okej – być może ktoś z was ma zupełnie inne skojarzenia na temat amerykańskiej marki. Jednak dla mnie Fiesta może być w pewnym sensie synonimem aut spod znaku błękitnego owalu. Dość powiedzieć, że Fiesta produkowana jest od 1976 roku. Na wyobraźnię działa u mnie fakt, że kiedy ja przychodziłem na świat, trwała już produkcja trzeciej generacji tego auta. Mój tata miał 2 latka, kiedy z taśm zjeżdżały pierwsze Fiesty. Nie ma na rynku wielu modeli produkowanych od tak długiego czasu. A to oznacza, że ten mały, miejski Ford po prostu trafił w potrzeby ludzi. Trafił w potrzeby i co najważniejsze, kapitalnie się przyjął.
Mnie szczególnie podobają się te względnie nowe Fiesty. Od szóstej generacji, czyli produkowane od 2008 roku. Ma to związek chociażby z tym, że na podstawie tej właśnie Fiesty tworzono kapitalne samochody rajdowe, które z powodzeniem rywalizowały w mistrzostwach świata, mistrzostwach Europy, czy w mistrzostwach krajowych na wszystkich kontynentach. Były dostępne we wszystkich głównych kategoriach. Od samochodu WRC, przez R5, po R2. Rajdowa Fiesta była wszędzie. Dlatego do dziś mam tak ogromny sentyment do tego auta. Auta, którego cywilny odpowiednik jest synonimem taniego i oszczędnego samochodu.
Spalanie jest imponujące…
W Europie szóstą generację Forda Fiesty produkowano w latach 2008-2017. Naturalnie na przestrzeni tak wielu lat ten samochód się zmieniał, przechodził liftingi. Jeśli się nie mylę, dostępny był w 13 wersjach wyposażenia i w 9 wariantach silnikowych. Nieco większą popularnością cieszyły się odmiany benzynowe. Natomiast diesel w tym przypadku też miał sporo do zaoferowania. Chociażby w przypadku silnika 1.5 o mocy 75 koni mechanicznych i 1.6 o mocy 95 koni mechanicznych.
Wyniki spalania są tutaj do prawdy imponujące. Z raportów użytkowników portalu „Autocentrum” wynika, że te samochody palą ok. 4 litrów paliwa typu diesel w cyklu mieszanym oraz nawet 3,5 litra na trasie. Spalanie w mieście też wygląda kapitalnie, bo to okolice 4,5 litra. Na mnie takie dane robią naprawdę duże wrażenie. Otrzymujemy tutaj mały, miejski, przede wszystkim oszczędny i bardzo dobrze wyglądający samochód z rajdowym rodowodem. Na mnie takie fakty działają. Ale czy mowa tu o aucie tanim?
Ile kosztuje Ford Fiesta?
Szóstą generację Fiesty możemy znaleźć na portalach z ogłoszeniami nawet za 15 tysięcy złotych. Pamiętajmy, że mówimy tutaj o rocznikach z okolic 2009-2012, więc nie jest to jakaś „motoryzacyjna prehistoria”. Jeśli ktoś szuka taniego i oszczędnego auta na diesel, to myślę, że taka Fiesta jest jednym z wyborów.
Zdjęcie wyróżniające: Luk Luk / Pixabay