Hiszpańska „Kia Sportage” od EBRO ma moc 350 KM i technologię PHEV
Informowaliśmy już wcześniej, że Ebre to hiszpańska marka, która odradza się z topowym modelem. Stało się to dzięki spółce joint venture z chińskim gigantem Chery. Taka współpraca pozwoliła już zaprezentować Hiszpanom dwa nowe modele, które wyjadą z fabryki w Barcelonie.
Wyjątkowa promocja dla kierowców. Odbierz bon o wartości 120 zł na paliwo
Ebro pokazało je podczas Madrid Car Experience, dawniej zwanego Madrid Motor Show. Hiszpanie mają dwie propozycje do wyboru, które zadecydują o odrodzeniu się i sukcesie hiszpańskiej marki. Jako szczególnie atrakcyjną opcję na nowego SUV-a Hiszpanie uważają model EBRO S700. To kompaktowy model, który będzie bezpośrednim rywalem modeli o ugruntowanej pozycji z tym kraju. Już chętnie o nim mówią, używając stwierdzenia „hiszpańska Kia Sportage”. Nie jest tajemnicą, że koreański model cieszy się tam dużą popularnością i uznaniem. Podobnie jak konkurencyjny Hyundai Tucson, Nissan Qashqai czy Seat Ateca.
Wyświetl ten post na Instagramie
Marka jest świadoma wagi tego modelu. Nie bez powodu oferuje go w dwóch wariantach mechanicznych. W tym hybrydowym typu plug-in o łącznej mocy układu ponad 300 koni mechanicznych.
Miejski SUV EBRO S700 jest modny i oszczędny
Wśród opcji napędu Ebro 700 znalazła się tradycyjna wersja benzynowa. Taki SUV ma pod maską 150-konny silnik współpracujący z automatyczną skrzynią biegów. To bardzo podobna opcja, jaką mają niektórzy rywale hiszpańskiego modelu.
Nie jest jednak tajemnicą, że opcja hybrydowa z wtyczką (plug-in) jest ciekawsza. Tak wyposażony Ebro S700 może się pochwalić nie tylko mocą bez strat na autonomii, ale także oszczędnością na tankowaniu.
Wyjątkowa promocja dla kierowców. Odbierz bon o wartości 120 zł na paliwo
Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania SUV dysponuje łączną mocą wynoszącą 350 koni mechanicznych. Ponadto pokaźnych rozmiarów akumulator pozwala mu przejechać blisko 80 kilometrów na napędzie elektrycznym. To wszystko czyni go jedną z najpotężniejszych opcji w swoim segmencie w Hiszpanii. To ważne, by móc jeździć tanio nie tylko w mieście, ale także mieć możliwość jazdy autostradami i odbywania dalekich podróży.
W związku z tym Hiszpanie z niecierpliwością czekają na cennik Ebro S700. Jeśli się okaże, że trafi do dealerów w 2025 roku w konkurencyjnej cenie, to może zwrócić uwagę nie tylko klientów salonów Kia, czy Hyundaia. Dla Hiszpanów aspekt, iż Ebro jest ich własną marką jest także bardzo ważny. Każdy zakup Ebro S700 wspiera ich gospodarkę.